Koronawirus w Polsce. Wojciech Andrusiewicz o sytuacji na Śląsku: Może wzrosnąć liczba zakażonych
W poniedziałek odnotowano rekordowy wzrost zakażeń koronawirusem w Polsce. Powodem są ogniska w kilkunastu kopalniach na Śląsku. Jak ostrzega Wojciech Andrusiewicz z Ministerstwa Zdrowia, liczba nowych przypadków może się zwiększyć.
09.06.2020 | aktual.: 09.06.2020 11:31
Do kwestii kopalń rzecznik Ministerstwa Zdrowia odniósł się na konferencji prasowej. - Dzisiejszy wynik będzie mniejszy, widać to już od rana. Nie oznacza to, że na Śląsku sytuacja będzie lepsza, że nie wrócimy do 500 zakażeń w ciągu doby - powiedział Wojciech Andrusiewicz.
Koronawirus w Polsce. Wojciech Andrusiewicz: Liczba zakażeń może wzrosnąć
Rzecznik dodał, że rozpoczyna się zbieranie wymazów od górników z kopalni "Borynia". - Wiąże się to z tym, że może nam wzrosnąć liczba zakażonych górników. Aktualnie jest ich ponad 5 tysięcy. To nie jest koniec badań na Śląsku. Badani są jeszcze członkowie rodzin tych górników - powiedział.
Wojciech Andrusiewicz przypomniał, że od wtorku 12 kopalń wstrzymało pracę. - Mamy nadzieję, ze te trzy tygodnie w postoju doprowadzą do możliwości powrotu górników do pracy - zaznaczył.
Koronawirus w Polsce. Wojciech Andrusiewicz o ogniskach zakażeń
Rzecznik resortu zdrowia dodał, że w Polsce są jeszcze dwa ogniska zakażeń. To szpital w Sieradzu i fabryka mrożonek w Działoszynie. - W naszym kraju mamy "model ogniskowy". Tych ognisk będzie więcej. One mogą pojawić się w każdym zakładzie pracy - podkreślił Wojciech Andrusiewicz.
- Mamy granicę wykonania około 35 tysięcy na dobę więc nie boimy się testowania górników. Co do wygaszania kopalń, to pamiętajmy, że one nie zostały całkowicie zamknięte. Tam po trzech tygodniach muszą wrócić ludzie. Kwarantanna wynosi 14 dni, a my zarządziliśmy ją na trzy tygodnie - mówił rzecznik resortu zdrowia.
Koronawirus w Polsce. Wojciech Andrusiewicz o testach w sanatoriach
Na konferencji padło też pytanie o testowanie osób, które wyjeżdżają do sanatoriów. - To testowanie już się zaczęło. Aktualnie sprawdzono 2 tysiące osób. Ile będzie tych testów, to wszystko zależy od liczby kuracjuszy, którzy udadzą się na taki wypoczynek - zaznaczył Wojciech Andrusiewicz.
- Na ten moment nie ma przesłanek do tego, by wstrzymywać znoszenie obostrzeń. Te ogniska są pod kontrolą i są tam prowadzone odpowiednie działania - dodał Andrusiewicz.