Trwa ładowanie...

Koronawirus. Lekarka zaprzeczała istnieniu pandemii i stanęła przed sądem. Pikieta w jej obronie

Dr Anna Prześlica-Martynowska z Lądka Zdroju wiosną zaprzeczała istnieniu pandemii COVID-19, po czym została zawieszona w prawie wykonywania zawodu. W poniedziałek sąd zajął się jej sprawą, a pod budynkiem kilkanaście osób pikietowało w obronie lekarki.

Koronawirus. Lekarka zaprzeczała istnieniu pandemii i stanęła przed sądem. Pikieta w jej obronieKoronawirus. Lekarka zaprzeczała istnieniu pandemii i stanęła przed sądem. Pikieta w jej obronieŹródło: Politechnika Wrocławska
d3orn9z
d3orn9z

Anna Prześlica-Martynowska wiosną, gdy pandemia koronawirusa rozprzestrzeniała się po kraju, a rząd wprowadził pierwsze obostrzenia związane z COVID-19, udzieliła mocnego wywiadu internetowej telewizji "Media Narodowe".

Lekarka, będącą kierowniczką przychodni im. Marianny Orańskiej w Stroniu Śląskim, zaprzeczyła istnieniu pandemii koronawirusa. - Ja przynajmniej nie zaobserwowałam tego z mojej praktyki - mówiła i twierdziła, że jest przerażona licznymi doniesieniami na temat COVID-19. - To ja przez 30 lat takich ludzi leczyłam na grypę, a tu się okazuje, że to był COVID - mówiła w wywiadzie.

Koronawirus. Lekarka zaprzeczała istnieniu pandemii i stanęła przed sądem. Pikieta w jej obronie

Anna Prześlica-Martynowska poszła nawet o krok dalej i złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez ówczesnego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Jej zdaniem, wprowadzając liczne obostrzenia, wywołał on "narodową psychozę".

Ryszard Kalisz krytykuje system programu szczepień na COVID-19

Sprawą lekarki z Lądka-Zdroju zainteresowała się Dolnośląska Izba Lekarska. Po przeprowadzonym postępowaniu Sąd Lekarski we Wrocławiu zawiesił ją na pół roku w prawie do wykonywania zawodu. Obowiązywało ono do 24 stycznia 2021 roku.

d3orn9z

Dlatego też w poniedziałek, 25 stycznie Sąd Lekarski ponownie zebrał się ws. Anny Prześlicy-Martynowskiej. - Po tym, co się naczytałam naukowców z całego świata, to tym bardziej się utwierdzam w swoim przekonaniu. Gdzie jest ta pandemia? Gdzie są te zgony? Testy PCR w kierunku COVID-19 są kompletnie niewiarygodne - powiedziała Radiu Wrocław.

- O czym my mówimy? To są zachorowania, które ja znam od 30 lat. Nie widzę żadnej nowej choroby. Katar, kaszel, gorączka, utrata węchu i smaku występują od lat - dodała.

Pod budynkiem Dolnośląskiej Izby Lekarskiej we Wrocławiu zgromadziło się kilkanaście osób, które stanęły w obronie doktorki. - Pani doktor nie daje szansy, by zmienić to zdanie. Jest popularna w mediach społecznościowych, gdzie grozi swoje herezje, więc obawiam się, że decyzja sądu będzie taka sama. Pani doktor nawet odmówiła założenia maseczki - powiedział Paweł Wróblewski, prezes DIL.

źródło: Radio Wrocław

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3orn9z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3orn9z
Więcej tematów