Trwa ładowanie...
d3cgkl5

Komisja Historyczna nie zbada teczki abp. Wielgusa

2 stycznia w IPN pojawi się Kościelna
Komisja Historyczna. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", nie
zajmie się dokumentami dotyczącymi abp. Stanisława Wielgusa.

d3cgkl5
d3cgkl5

W IPN są materiały dotyczące arcybiskupa Wielgusa - powiedział w piątek w radiowej Trójce doradca prezesa IPN dr hab. Antoni Dudek. Od dawna mówili o tym historycy i duchowni. Ile jest dokumentów i co w nich jest - dokładnie nie wiadomo. Antoni Dudek poinformował, że pracownicy IPN odnaleźli zasadniczą część dokumentów, ale kwerenda w archiwum trwa.

Ta informacja nie jest dla mnie zaskoczeniem - mówi przełożony warszawskiej prowincji jezuitów o. Dariusz Kowalczyk. Jest oczywiste, że każdy duchowny, który pełnił jakąś poważną funkcję, miał teczkę - wyjaśnia. Sam arcybiskup mówił o swoich kontaktach z funkcjonariuszami SB.

Już kilka dni temu "Rz" informowała, że 2 stycznia w IPN ma pojawić się Kościelna Komisja Historyczna. Nie znaczy to, że zajmie się dokumentami abp. Wielgusa. Będzie przeglądać akta IPN w ramach swojego programu badawczego - przyznał rzecznik IPN Andrzej Arseniuk.

Czy także materiałami na temat abp. Wielgusa? Z informacji "Rz" wynika, że nie. Program badawczy komisji, jak można wnosić z wcześniejszych wypowiedzi jej członków, dotyczy inwigilacji Kościoła w latach 80. Komisja może sięgnąć po materiały abp. Wielgusa tylko, gdy zwróci się do niej sam arcybiskup.

Według regulaminu komisji może ona badać archiwalia dotyczące osób oskarżanych o współpracę z SB, ale albo na wniosek episkopatu, albo zainteresowanego. Episkopat nie jest ciałem nadrzędnym dla biskupa, dlatego może to zlecić komisji tylko on sam albo papież - pisze "Rzeczpospolita". (PAP)

d3cgkl5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cgkl5
Więcej tematów