Poprawka Senatu przywraca przepis, zgodnie z którym żołnierzy byłych Wojskowych Służb Informacyjnych, którzy nie wystąpili o przyjęcie do nowych służb lub których nie przyjęto do SWW i SKW - m.in. z powodu braku weryfikacji - nie można wyznaczać na stanowiska służbowe w sądach i prokuraturach wojskowych, żandarmerii, jednostkach rozpoznania i zwiadu. We wtorek poprawkę jednogłośnie poparła sejmowa komisja obrony. Sejm ma głosować nad poprawką w bloku głosowań w tym tygodniu.
Jak powiedział Paweł Graś z PO, klub ten "w pełni popiera poprawkę".
Z samą poprawką się zgadzamy, nie zgadzamy się z całą nowelizacją, w której chodzi o to, by mogło wrócić stare, by mogli wrócić ludzie WSI - mówił z kolei poseł PiS Waldemar Andzel.
Stare WSI są na emeryturze, jesteśmy w sytuacji, gdzie około 550 żołnierzy WSI, przeważnie młodych, zgłosiło się do weryfikacji. Komisja weryfikacyjna przestała działać 30 czerwca, ci ludzie mogą pozostać w rezerwie do końca września. Jeśli nie przyjmiemy tej ustawy, wszystkie te osoby, zwykle z wykształceniem technicznym, pójdą poza wojsko - przestrzegał zaś Janusz Zemke (Lewica).
Nowelizacja zakłada, że żołnierze b. WSI, którzy wystąpili o weryfikację, nie zostali jej poddani, będą mogli pozostawać w rezerwie kadrowej dłużej niż ustawowe dwa lata. Dokończeniem weryfikacji po upływie okresu działania komisji weryfikacyjnej ma się zająć specjalny zespół powołany na mocy rozporządzenia ministra obrony.
Wojskowe Służby Informacyjne zostały rozwiązane 30 września 2006 r., w ich miejsce powołano Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i Służbę Wywiadu Wojskowego. 30 czerwca bieżącego roku minął okres działania komisji weryfikacyjnej, której zadaniem było sprawdzanie prawdziwości oświadczeń byłych oficerów WSI ubiegających się o pracę w nowych służbach na temat znanych im bezprawnych działań WSI.
