ŚwiatKijów wzywa Radę Europejską, by zareagowała na działania Rosji

Kijów wzywa Radę Europejską, by zareagowała na działania Rosji

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaapelował do Rady Europejskiej, by potępiła działania Rosji, którą szef państwa oskarżył o przemycanie ciężkiego sprzętu wojskowego do kraju i atakowanie pozycji zajmowanych przez ukraińskich żołnierzy.

Kijów wzywa Radę Europejską, by zareagowała na działania Rosji
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Mykola Lazarenko

14.07.2014 00:15

Poroszenko rozmawiał na ten temat z szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem - podało biuro prasowe ukraińskiego prezydenta.

"Podczas rozmowy Petro Poroszenko wezwała Unię Europejską do wydania opinii w sprawie nielegalnego przepływu ciężkiego sprzętu wojskowego przez rosyjsko-ukraińską granicę i w sprawie ataku rosyjskich żołnierzy na ukraińskie pozycje wojskowe" - dodano w dokumencie.

Rzecznik prezydenta wyjaśnił, że nie chodzi o konkretne incydenty, do których doszło w ostatnim czasie, ale o "wszystkie działania" od wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy między władzami kraju a prorosyjskimi separatystami.

Poroszenko poprosił Van Rompuya, by sprawa Ukrainy została wpisana do programu następnego szczytu szefów państw i rządów UE, który odbędzie się 16 lipca w Brukseli. Przewodniczący Rady Europejskiej zapewnił Poroszenkę, że na pewno tak się stanie - czytamy w komunikacie biura prasowego.

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Grigorij Karasin oświadczył, że w wyniku ostrzału ze strony Ukrainy zginęła jedna osoba w Doniecku w obwodzie rostowskim na południowym zachodzie Rosji. Miasto to leży przy granicy z obwodem donieckim Ukrainy. Rosyjskie MSZ ostrzegło, że incydent ten może mieć "nieodwracalne konsekwencje".

Z kolei ukraiński resort spraw zagranicznych oświadczył, że ukraińscy żołnierze nie ostrzeliwali, nie ostrzeliwują i nie będą ostrzeliwać terytorium Rosji i dzielnic mieszkalnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)