ŚwiatKatastrofa samolotu w Etiopii. Pilot prosił o zgodę na powrót

Katastrofa samolotu w Etiopii. Pilot prosił o zgodę na powrót

Pilot samolotu Ethiopian Airlines na krótko przed katastrofą miał problem techniczny. Prosił o zgodę na powrót na lotnisko.

Katastrofa samolotu w Etiopii. Pilot prosił o zgodę na powrót
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

13.03.2019 | aktual.: 13.03.2019 07:47

Do katastrofy Boeinga 737 doszło w niedzielę, sześć minut po starcie maszyny z lotniska. Na pokładzie samolotu Ethiopian Airlines było 157 osób z 33 krajów. Nikt z pasażerów nie przeżył. Wśród ofiar było dwóch Polaków. Jedną z nich był pracownik Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Ambasada RP zapowiedziała już, że pomoże rodzinom ofiar z Polski.

Okazuje się, że po starcie pilot prosił o zgodę na powrót do bazy. - Miał problemy z systemem sterowania w samolocie, poprosił o zgodę na powrót do bazy - powiedział CNN Tewolde GebreMariam, szef Ethiopian Airlines. Pilot dostał zgodę na powrót. W tym momencie samolot zniknął z radarów - tłumaczył w CNN.

Przypomnijmy, że samolot leciał z Addis Abeby do Nairobii. Maszynę odnaleziono w pobliżu miasta Debre Zeit (dawniej Bishoftu), 62 km na południowy wschód od stolicy Etiopii.

Niestety, jak się okazało, nikt nie przeżył katastrofy. Z wstępnych informacji wynika, że lecący samolotem pasażerowie byli obywatelami 33 różnych państw.

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Wiesz coś więcej na temat tego zdarzenia? Prześlij nam informację, zdjęcie lub wideo przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (132)