Kandydaci z podwyżką w tle. Ile mogą zyskać Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski?

Karol Nawrocki, świeżo-ogłoszony kandydat PiS na prezydenta, może liczyć na finansowy awans. Obecnie jako prezes IPN zarabia 17,8 tys. zł brutto, a od stycznia 2025 roku jego pensja wzrośnie do 18,7 tys. zł. Jeśli wygra wybory, jego wynagrodzenie wzrośnie do 26,2 tys. zł brutto. Wzrost wynagrodzenia w razie wygranej może liczyć też Rafał Trzaskowski.

Karol Nawrocki został kandydatem PIS na prezydenta
Karol Nawrocki został kandydatem PIS na prezydenta
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Łukasz Gągulski
oprac. MRT

24.11.2024 17:45

Gdyby Nawrockiemu udało się wygrać wybory - mógłby liczyć na wzrost wynagrodzenia. Jak przypomina dziennik "Fakt" obecnie - jako prezes IPN - Nawrocki zarabia 17,8 tys. zł brutto miesięcznie. Od stycznia 2025 r. jego wynagrodzenie wzrośnie do 18,7 tys. zł brutto, co jest wynikiem podwyżki kwoty bazowej (podwyżka dotyka również innych urzędników). Jeśli z kolei Nawrocki wygra wybory prezydenckie, jego pensja wzrośnie do 26,2 tys. zł brutto.

Podwyżki wynagrodzeń dotyczą nie tylko prezesa IPN, ale także prezydenta. Od 2025 r. pensja prezydenta wzrośnie do wspomnianych 26,2 tys. zł brutto, co oznacza podwyżkę w porównaniu do obecnych 25 tys. zł brutto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wysokość wynagrodzenia prezydenta Polski ustala Sejm, czyli niższa izba parlamentu. Zgodnie z przepisami konstytucyjnymi, to Sejm podejmuje decyzję o wysokości pensji prezydenta, a wynagrodzenie to jest określane w ustawie budżetowej. Wynagrodzenie prezydenta może być zmieniane przez Sejm, jednak nie może być obniżone w trakcie trwania kadencji danego prezydenta.

Warto dodać, że podwyżka dotknęłaby również Rafała Trzaskowskiego. W 2024 roku prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, zarabia około 18,300 zł brutto miesięcznie. Wynagrodzenie prezydenta stolicy jest ustalane na poziomie 80 proc. maksymalnej kwoty określonej przez przepisy dotyczące wynagrodzeń w samorządach. To oznacza, że maksymalne wynagrodzenie prezydenta Warszawy - według obowiązujących przepisów - nie może przekroczyć 20 041 zł. To i tak mniej niż wynosi wynagrodzenie Andrzeja Dudy.

Jeśli Nawrocki zostanie prezydentem, jego żona Marta, wieloletnia funkcjonariuszka Krajowej Administracji Skarbowej, będzie musiała zrezygnować z pracy zawodowej. To jeden z wymogów związanych z pełnieniem funkcji głowy państwa - oraz pierwszej damy.

W Polsce pierwsza dama nie otrzymuje wynagrodzenia za pełnioną funkcję. Funkcja żony prezydenta, choć pełni ważną rolę reprezentacyjną i symboliczną, nie jest związana z oficjalnym zatrudnieniem, dlatego pierwsza dama nie ma pensji z tytułu pełnienia tej roli.

Źródło: Fakt.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)