W kwietniu Łukasz W., znany jako "Kamerzysta", opublikował w sieci kontrowersyjny film, na którym poniżał niepełnosprawnego intelektualnie 18-letniego chłopaka.
Kazał mu wykonywać upokarzające zadania za pieniądze: miał on m.in. zjeść kocie odchody, skakać z balkonu do kontenera na śmieci, wchodzić do wody w samej bieliźnie, smarować się błotem, sklejać dłonie klejem szybkoschnącym, rozbić sobie cegłę na głowie czy wejść do szamba.
Kamerzysta trafi do więzienia? Rusza proces youtubera
Sam "Kamerzysta" nie widział nic złego w swojej produkcji. - Nikt z nas nie wiedział, że on jest niepoczytalny. Nie jesteśmy lekarzami, żeby stwierdzić czy chłopak jest niepoczytalny, czy poczytalny - powiedział kilka dni po publikacji filmu.
Sprawą zajęła się prokuratura. "Kamerzyście" postawiła zarzut znęcania się nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny, za co grozi mu 8 lat więzienia. Łukasz W. czeka na proces w areszcie. Oprócz "Kamerzysty" oskarżone są też dwie inne osoby, które brały udział w nagrywaniu filmu. To znajomi z filmowej ekipy youtubera.
Jednak to niejedyne problemy "Kamerzysty". Kilka dni przed aresztowaniem Łukasz W. usłyszał wyrok w innej sprawie. Sąd rejonowy skazał go za prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków. Patoyoutuber ma zapłacić grzywnę w wysokości trzech tysięcy zł i pięć tysięcy zł na wskazany cel. Sąd orzekł też trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
