Kadafi zaakceptował plan pokojowy - powstańcy nie
Muammar Kadafi zaakceptował przedstawiony mu przez Unię Afrykańską plan pokojowy w sprawie zakończenia wojny domowej w Libii - poinformował rano Ramtane Lamamra, komisarz Unii Afrykańskiej ds. Pokoju i Bezpieczeństwa. Z kolei szef Narodowej Rady Libijskiej Mustafa Abdel Dżalil na konferencji prasowej w Bengazi ogłosił, że powstańcy odrzucili ten plan.
Jak powiedział Lamamra na konferencji prasowej w Trypolisie, plan przewiduje natychmiastowe zawieszenie broni, otwarcie korytarzy dla pomocy humanitarnej i podjęcie rozmów przez strony konfliktu.
Poinformował on także, że w rozmowie delegacji Unii Afrykańskiej z Kadafim poruszona została kwestia jego ustąpienia. Lamamra nie chciał jednak nic więcej na ten temat powiedzieć. Stwierdził tylko, że Kadafi jest gotowy rozmawiać o tym z opozycją. - Libijski naród sam musi dokonać wyboru swego przywódcy - dodał Lamamra.
Powstańcy mówią "nie"
Wcześniej przedstawiciel libijskich powstańców w Wielkiej Brytanii powiedział stacji BBC, że afrykański plan pokojowy zostanie dokładnie przeanalizowany. Wykluczył jednak możliwość pozostanie Kadafiego lub któregoś z jego synów przy władzy.
- Libijczycy bardzo jasno pokazali, że Kadafi musi ustąpić, lecz my rozważymy propozycję (UA), gdy tylko będziemy mieć więcej szczegółów, i odpowiemy na nią - powiedział agencji Reuters przedstawiciel powstańców Mustafa Gheriani.
Później jednak Mustafa Abdel Dżalil poinformował o odrzuceniu planu. Dodał on, że powstańcy nie zgodzą się na udział w jakichkolwiek mediacjach, jeśli nie będą one przewidywać odejścia libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego.
- Zaprezentowana inicjatywa jest przedawniona. Naród domaga się odejścia Muammara Kadafiego i jego synów. Muszą natychmiast ustąpić, jeśli chcą oszczędzić życie - powiedział ad-Dżalil.
Szef Rady powtórzył, że powstańcy nie zgodzą się na udział w jakichkolwiek mediacjach, jeśli nie będą one przewidywać oddania władzy przez Kadafiego.
Rzecznik Rady Hafiz Ghoga dodał, że inicjatywa UA przewidywała reformy libijskiego systemu rządzenia, podczas gdy powstańcy domagają się całkowitego usunięcia tego systemu.
Misja mediacyjna
Pięciu przywódców państw afrykańskich, w tym prezydent RPA Jacob Zuma, przybyło w niedzielę z misją mediacyjną do Trypolisu, gdzie spotkali się z przywódcą Libii Muammarem Kadafim. Delegacja UA ma się także spotkać w Bengazi z władzami powstańczymi.
Rzecznik Gheriani wyraził zdziwienie wypowiedzią prezydenta Zumy, sugerującą, że nie przyjedzie on do Bengazi. Zuma organizował misję mediacyjną UA do Libii. W niedzielę do Trypolisu oprócz Zumy przylecieli prezydenci Mali, Mauretanii, Konga oraz przedstawiciel prezydenta Ugandy.
Unia Afrykańska już od kilku tygodni zabiega o zakończenie wojny w Libii, jednak w przeciwieństwie do powstańców i Zachodu nie domaga się ustąpienia Kadafiego i jego wyjazdu wraz z rodziną z kraju.