Informację podała japońska telewizja TV Asahi, która powoływała się na źródła mające wiedzę w tej sprawie.
Agencja Reutera nie była w stanie potwierdzić tej informacji, przekazała jedynie ustalenia japońskich mediów.
Katastrofa miała mieć miejsce na poligonie rakietowym Punggye-ri:
Nie jest jasne także, kiedy mogło dojść do katastrofy. Reuters twierdzi, że wydarzyła się 10 września po próbach nuklearnych z początku miesiąca. Zdaniem Fox News chodzi o 10 października.
Południowokoreańskie agencje meteorologiczne informowały 3 września o trzęsieniu ziemi o magnitudzie 6,3, które Pjongjang określił jako wybuch bomby wodorowej.
Zobacz też: Historia programu nuklearnego Korei Płn.
Według informacji japońskich mediów szósta eksplozja nuklearna przeprowadzona przez północnokoreański reżim miała doprowadzić do zawalenia się podziemnych tuneli na poligonie rakietowym Punggye-ri w kilka dni później.
TV Asahi podało, że około 100 pracowników zostało pogrzebanych pod ziemią. Kolejne 100 miało zginąć w trakcie akcji ratunkowej, gdy doszło do drugiego tąpnięcia. Zdaniem ekspertów baza Punggye-ri nie będzie się już nadawała do wykonywania testów nuklearnych.
Źródło: Reuters, Fox News, WP Wiadomości