ISIS ma specjalną grupę do zamachów w Europie. "Sunday Times" pisze o kulisach działania Państwa Islamskiego
Terroryści z tzw. Państwa Islamskiego ma tajną jednostkę gotową do przeprowadzenie zamachów na wiele celów naraz w Wielkiej Brytanii – informuje "Sunday Times". Zamachy miałyby być podobne do tych z Brukseli i Paryżu.
06.08.2017 18:24
Brytyjska gazeta swoje doniesienia opiera na informacjach członka ISIS, który został złapany przez kurdyjskie siły w Syrii. "Sunday Times" podkreśla, że mężczyzna, z którym rozmawiali dziennikarze, miał dostęp do tajemnic ISIS. W Syrii związał się z kobietą, której brat był jednym z wysokich rangą dowódców tzw. Państwa Islamskiego.
Według rozmówcy gazety, jednostka planująca przyszłe ataki w Europie ma roboczą nazwę "brygadą al-Kharsa". Jak powiedział, terroryści przechodzą szkolenia i treningi przez siedem miesięcy. Mają się uczyć m.in. budować bomby, przechodzić wyczerpujące testy fizyczne i być indoktrynowani.
Propozycję otrzymują wszyscy Europejczycy
Wszyscy kandydaci mają być chętni, żeby w Europie zabijać i zginać za ISIS. Według gazety, ofertę dołączenia do "brygady al-Kharsa" mają dostawać wszyscy Europejczycy docierający do Syrii. Jednak szkolenie ma kończyć co czwarty kandydat.
Według rozmówcy "Sunday Times", w ciągu dwóch i pół roku, które spędził w kalifacie, kurs ukończyło ok. 50 mężczyzn, którzy są obywatelami Niemiec, Francji, Belgii i Wielkiej Brytanii. Według niego, jednostka pozostaje w kontakcie z "uśpionymi terrorystami", którzy czekają na właściwy moment do ataku.
Zobacz także
Szkolenia odbywają się w Syrii
Tymi "uśpionymi terrorystami" w Europie mają być osoby, które chciałyby dołączyć do ISIS, ale nie mogą wyjechać do Syrii. Dlatego zostają w sowich krajach i kiedy są gotowi do przeprowadzenia zamachu to go dokonują.
Członek ISIS dodał, że zamachowcy z Paryża i Brukseli byli szkoleni przez tę samą grupę. Szkolenie terrorystów ma się odbywać w Syrii. Według niego, część obcokrajowców przyjeżdża na tereny opanowane przez tzw. Państwo Islamskie pod kątem konkretnej misji, żeby później ją samodzielnie przeprowadzić.
Zobacz także
Jak tłumaczył rozmówca "Sunday Times", wyszkoleni terroryści są przemycani do Turcji, gdzie otrzymują fałszywe paszporty i są wysyłani do Europy.
Rozmówca gazety dodał też, że udane zamachy terrorystyczne są za każdym razem powodem do świętowania, i wspomniał, że po ataku w Paryżu jesienią 2015 roku ludzie świętowali na ulicach, rozdając dzieciom słodycze.