ŚwiatIran: brytyjscy marynarze odpowiedzą za wpłynięcie na nasze wody

Iran: brytyjscy marynarze odpowiedzą za wpłynięcie na nasze wody

Piętnastu brytyjskich wojskowych zatrzymanych w piątek w północnej części Zatoki Perskiej jest obecnie "przesłuchiwanych" i "odpowie" za nielegalne wpłynięcie na irańskie wody terytorialne - oświadczył irański wiceminister spraw zagranicznych Mehdi Mostafawi.

26.03.2007 13:45

Sprawa Brytyjczyków, który nielegalnie wpłynęli na irańskie wody terytorialne, toczy się zgodnie z prawem i odpowiedzą oni za swój czyn - oświadczył Mostafawi.

Brytyjscy marynarze są obecnie przesłuchiwani i muszą wyjaśnić, czy wpłynęli na irańskie wody terytorialne świadomie, czy też przez pomyłkę. Gdy będzie to już jasne, zostanie podjęta decyzja - dodał wiceminister.

Minister spraw zagranicznych Iraku Hosziar Zebari poinformował w poniedziałek, że marynarzy zatrzymano na wodach irackich. Tak samo twierdzi Londyn.

Irackie MSZ podało w oświadczeniu, że Zebari zadzwonił w niedzielę wieczorem do swego irańskiego kolegi z apelem o uwolnienie Brytyjczyków, twierdząc, że zostali oni zatrzymani na irackich wodach terytorialnych.

Piętnastu Brytyjczyków - ośmiu marynarzy i siedmiu żołnierzy piechoty morskiej - zatrzymano w piątek w Zatoce Perskiej, gdy dokonywali inspekcji statku handlowego. Strona irańska utrzymuje, że do aresztowania doszło wskutek prowadzenia "podejrzanych działań" i nielegalnego przekroczenia granicy. Podała też, że Brytyjczycy przyznali się do wpłynięcia na wody terytorialne Iranu.

Tymczasem według Londynu załoga brytyjskiej fregaty "Cornwall" została zatrzymana przez irańską Gwardię Rewolucyjną na irackich wodach terytorialnych, gdzie na podstawie mandatu ONZ siły brytyjskie regularnie kontrolują przepływające statki handlowe.

Incydent stał się powodem ostrego kryzysu dyplomatycznego w sytuacji rosnących napięć związanych z irańskim programem atomowym. W sobotę Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła rezolucję, nakładającą dodatkowe sankcje na Iran w związku z odmową przez ten kraj wstrzymania prac nad wzbogacaniem uranu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)