Interwencja na rynku walutowym nic nie da
Mówi na antenie Radia PiN członek Rady Polityki Pieniężnej Halina Wasilewska-Trenkner.
Ale z drugiej strony mocny złoty to niższa inflacja i tańszy import, dlatego moim zdaniem interwencja na rynku walutowym nie ma sensu - mówi Halina Wasilewska-Trenkner.
Do tego, według Halina Wasilewskiej-Trenkner, gdyby nie mocny złoty, cykl podwyżek stóp procentowych musiałby zacząć się wcześniej, a obecnie główna stopa NBP musiałaby wynosić nie 5.75 proc, ale 7.5 lub nawet 8 proc, inflacja zaś i tak wynosiłaby - podobnie jak w tej chwili - około 4 proc.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.