Incydent z "chamską hołotą" w Sejmie. Kuzyn prezesa PiS: opozycja sprowokowała Jarka
- Opozycja sprowokowała Jarka! Niech spadają na drzewo! - tak kuzyn prezesa PiS, Jan Maria Tomaszewski komentuje ostatni incydent w Sejmie. Jarosław Kaczyński nazwał wówczas opozycję "chamską hołotą".
- Takiej hołoty chamskiej to jeszcze nikt nie widział w tym Sejmie - stwierdził w Sejmie Jarosław Kaczyński. W ten sposób zareagował na uwagę szefa Platformy Obywatelskiej Borysa Budki (PO), by prezes PiS i członkowie rządu przestali dyskutować podczas wystąpienia Barbary Nowackiej i wrócili na swoje miejsca.
Ta dyskusja miała miejsce podczas debaty sejmowej, dotyczącej wotum nieufności wobec ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego.
- Sprowokowali Jarka! Jak tak powiedział Jarek, to na pewno miał rację. Niech ci, którzy go prowokują, spadają na drzewo - stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" kuzyn prezesa PiS Jan Maria Tomaszewski.
Zobacz także: Wybory 2020 r. prof. Antoni Dudek: Kaczyński mówiąc o "chamskiej hołocie" nie pomógł A. Dudzie
- Jak opozycja prowokuje Jarka i jak Jarek tak powiedział, to znaczy, że tak miało być. Żeby go sprowokować, naprawdę coś ostro musiało być… A Borys Budka niech się zajmie swoimi sprawami. Cóż, o tej drugiej stronie można tak powiedzieć: "niezbadana dusza chama" - dodał Tomaszewski, który - jak przypomina "SE" - jest doradcą zarządu TVP do spraw Teatru Telewizji.
Opozycja domaga się od Kaczyńskiego przeprosin. Prezes PiS nie zabrał w tej sprawie głosu.
Źródło: "Super Express"
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.