IMiGW: porywisty i silny wiatr w całym kraju zacznie słabnąć

IMiGW informuje, że szalejące w Polsce wichury słabną. - Silny wiatr związany jest z przechodzącym frontem atmosferycznym i niżem, którego ośrodek położony był nad Bałtykiem - tłumaczy Grażyna Dąbrowska, dyżurny synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W Sopocie konar oderwany od drzewa spadł na dwie kobiety; jedna z nich nie żyje, druga jest ciężko ranna. Niegroźne obrażenia odnieśli też dwaj strażacy. W województwie pomorskim bez prądu jest ok. 18 tys. odbiorców, na Mazurach - około 8 tys.

SKOMENTUJ

Jak informuje IMiGW, wichury będą słabły i strefa silniejszych porywów przesunie się na wschód. W nocy porywisty wiatr osiągający prędkość 80 km/h spodziewany jest w północno-wschodniej części kraju, ale wiatr nie będzie już porywisty - informuje Grażyna Dąbrowska.

Według dyżurnej synoptyk, już wieczorem na Zachodzie kraju wiatr będzie słaby.

Domostwa bez prądu

Jak poinformowała Alina Geniusz-Siuchnińska rzecznik prasowa firmy Energa-Operator (w koncernie Energa spółka odpowiada za dystrybucję energii elektrycznej) na godzinę 12:30 w województwie pomorskim bez prądu było około 18,2 tysiąca odbiorców.

Najczęstszą przyczyną awarii jest zerwanie przez padające pod naporem wiatru drzewa lub gałęzie, napowietrznych linii energetycznych. Geniusz-Siuchnińska wyjaśniła, że nad usuwaniem awarii pracuje sto osób. Dodała, że sytuacja jest bardzo dynamiczna. - Rano mieliśmy informacje o trzech tysiącach odbiorców bez prądu - dodała.

Tragedia w Sopocie

Rano w Sopocie przy ul. Chrobrego padające drzewo przygniotło dwie kobiety. Zginęła 34-latka, a jej 57-letnia matka została przetransportowana do szpitala w stanie ciężkim.

Anna Dyksińska z zespołu prasowego sopockiego magistratu poinformowała, że kobiety wykonywały prace porządkowe na rzecz miasta. - W Urzędzie Miasta powołano specjalny zespół, który analizuje tą tragiczną sytuację. Rodzina i bliscy poszkodowanych kobiet zostaną objęci wsparciem i pomocą - w zależności od potrzeb: psychologiczną, finansową, wsparciem MOPS-u - wyjaśniła Dyksińska.

Plichta poinformował, że obrażeń doznało też dwóch strażaków: ochotnik i zawodowy strażak z powiatu puckiego. - Jednemu w trakcie usuwania drzewa coś wpadło do oka, a drugi został zadrapany - powiedział Plichta.

Plichta wyjaśnił, że część zgłoszeń dotyczy też szkód w budynkach: w Gdyni na pl. Dworcowym złamane drzewo upadając uderzyło w budynek apteki, w Gdańsku na ul. Karwińskiej drzewo upadło na samochód, a w Kartuzach strażacy pomagają zabezpieczyć płat blachy, który wiatr częściowo oderwał z budynku przy ul. Gdańskiej mieszczącego dom dziecka.

Strażacy ostrzegają

Straż pożarna ostrzega przed silnymi wiatrami i apeluje o ostrożność. Gdy wychodzimy z domu musimy pozamykać okna, a wcześniej usunąć z balkonów i parapetów przedmioty, które mogą zostać poderwane przez wiatr - mówił rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.

Frątczak przestrzega przed parkowaniem samochodów pod drzewami i zaleca ograniczyć prędkość podczas podróży. Poza obszarem zabudowanym silny podmuch wiatru może spowodować utratę panowania nad samochodem.

Rzecznik radzi szukać schronienia tylko w budynkach. Nie wolno stawać pod drzewami, liniami energetycznymi, lekkimi wiatami autobusowymi czy tramwajowymi - podkreślił.

Prawie 500 interwencji w całej Polsce

W sumie w całej Polsce straż pożarna interweniowała prawie 500 razy w związku z usuwaniem skutków wichur - poinformował Frątczak. - Generalnie najsilniej wieje w paśmie województw północnych: pomorskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim - powiedział rzecznik komendanta głównego PSP.

- Większość zdarzeń, do których jesteśmy wzywani to usuwanie powalonych drzew i ich konarów, tarasujących ulice i drogi. W Gdańsku drzewo przewróciło się na zaparkowane samochody, w wyniku tego sześć samochodów zostało zniszczonych. Najczęstsze strażackie interwencje to także zabezpieczanie elementów konstrukcyjnych budynków i naderwanych reklam - wyjaśnił Frątczak.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat