Igor Tuleya: noc św. Bartłomieja jeszcze przed sędziami

- Noc św. Bartłomieja jeszcze przed sądami - stwierdził sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya, nawiązując do rzezi hugenotów w Paryżu. Przekonywał też, że walka o niezależność sądownictwa i niezawisłość sędziów jeszcze się nie skończyła.

Igor Tuleya: noc św. Bartłomieja jeszcze przed sędziami
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Violetta Baran
519

- Rano tak - stwierdził Tuleya, gdy prowadzący rozmowę w TVN24 Konrad Piasecki przedstawił go jako sędziego Sądu Okręgowego. Dopytywany, czy w związku z toczącym się w jego sprawie postępowaniem dyscyplinarnym spodziewa się zwolnienia odparł, że nie wyklucza takiej możliwości.

- Moim zdaniem nie poszliśmy nawet o krok za daleko, postępujemy zgodnie z prawem, zgodnie ze standardami, które obowiązują w Europie - mówił Tuleya pytany o to, czy jego zdaniem sędziowie biorąc udział w protestach przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości, nie posunęli się jednak za daleko. Zapewnił także, że stwierdzenie, iż opowiedzieli się po jednej ze stron, to "ocena polityczna". - Moim zdaniem jesteśmy całkowicie apolityczni - zapewnił.

- Dobra zmiana w ochronie przyrody, dobra zmiana w futbolu, oczywiście, tak - mówił Tuleya. - My opowiedzieliśmy się za konstytucją - dodał.

Oceniając ostatni ruch PiS w kwestii reformy wymiaru sprawiedliwości, czyli kolejną nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym przyznał, że to krok w dobrą stronę. Dodał jednak, że "walka o niezależność sądownictwa jeszcze się nie skończyła". - Osoby, które wymyśliły tak zwane reformy, nie poddają się. Wszystko przed nami - dodał.

- To nie jest nasz sukces, to jest sukces obywateli - stwierdził, pytany przez prowadzącego rozmowę, czy ma poczucie satysfakcji po nowelizacji ustawy o SN. - Ale noc św. Bartłomieja jeszcze przed sędziami - dodał. Dopytywany, czy uważa, że dojdzie do "rzezi" w sądach odparł: "jestem przekonany, że tak".

Pytany o scenariusz takiej "rzezi" odparł, że "każdy jest możliwy". - Najłagodniejsza wersja, to usunięcie kilku sędziów którzy są twarzami protestu czy zabierają głos w tej debacie publicznej - stwierdził.

Na uwagę prowadzącego program, że sędziowie nie cieszą się jednak dobrą opinią społeczeństwa odparł, że stowarzyszenia sędziowskie widzą ten problem.

- To są rzeczy, nad którymi pracujemy. Ale my jesteśmy odbiciem lustrzanym społeczeństwa. Znajdują się wśród nas głupcy, chamy i osoby niedouczone. Sądzę jednak, że nie odbiega to ilościowo od innych zawodów - stwierdził Tuleya w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie

Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Putin opublikował przesłanie. Mówił o "szybkich zmianach na świecie"
Putin opublikował przesłanie. Mówił o "szybkich zmianach na świecie"
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski