PolskaGrzegorz Schetyna: nadzieja w prezydencie, albo za granicą

Grzegorz Schetyna: nadzieja w prezydencie, albo za granicą

Grzegorz Schetyna liczy na prezydenta Andrzeja Dudę. Polityk PO mówił w Trójce, że prezydent może zakończyć spór wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Grzegorz Schetyna: nadzieja w prezydencie, albo za granicą
Źródło zdjęć: © WP

02.12.2015 | aktual.: 02.12.2015 10:23

Według Schetyny, prezydent powinien zaprzysiąc trzech sędziów Trybunału wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji. Polityk PO podkreślił, że Andrzej Duda ma wiele możliwości i przed nim egzamin z odpowiedzialności i niezależności. Jak podkreślił, w takich sytuacjach rolą prezydenta jest stanie na straży demokracji i prawa.

Grzegorz Schetyna uważa, że jeśli mimo apeli PiS wybierze pięciu nowych sędziów, to sprawa powinna trafić przed międzynarodowe trybunały. Zapowiedział, że dopóki PO nie wyczerpie możliwości działania w kraju, nie będzie ubiegać się o zainteresowanie sprawą instytucji międzynarodowych. W przeciwnym wypadku Grzegorz Schetyna zapowiedział działania na forum Unii Europejskiej i międzynarodowych trybunałów.

Wczoraj wieczorem sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała wszystkich pięcioro kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o Julię Annę Przyłębską, Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego, Mariusza Muszyńskiego i Piotra Pszczółkowskiego. Wszystkich rekomendował klub PiS. Dziś wyboru nowych członków Trybunału mają dokonać posłowie podczas posiedzenia plenarnego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)