Agencja ITAR-TASS podała w środę, że rosyjskie wojskowe dostawy lotnicze nie otrzymały zgody na przelot nad terytorium Gruzji. Decyzja ta pozbawiła Grupę Wojsk Rosyjskich na Zakaukaziu możliwości uzupełniania aprowizacji i przerzucania jednostek oraz rodzin wojskowych.
Agencja powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony pisze, że Gruzini swoją decyzję tłumaczą zadłużeniem strony rosyjskiej w wysokości ok.40 tys. dolarów.
Zdaniem ministerstwa jest to tylko pretekst. W Tbilisi, jak widać, postanowili pokazać NATO swoje "możliwości" w stosunku do sąsiada z północy – oświadczyło rosyjskie ministerstwo.(ask)