Ogień zniszczył już ponad trzy tysiące hektarów lasu i około 250 domów w miejscowości wypoczynkowej Summerhaven. Jest to największy pożar, jaki kiedykolwiek zanotowano w rejonie Tucson. Walczy z nim około tysiąca strażaków.
W tej części stanu wprowadzono stan wyjątkowy, który objął również rejon góry Lemmon, 32 km od Tucson, gdzie każdego roku przyjeżdża od 1,5 do 2 milionów turystów.