Gdańsk zadba o Śródmieście. Remont ul. Długiej za 50 mln zł
Niegdyś najbardziej reprezentacyjna arteria miasta. Obecnie „żelazny” punkt każdej wycieczki. Droga królewska w Gdańsku będzie w końcu rewaloryzowana. Koszt to ponad 50 mln złotych.
26.09.2014 | aktual.: 27.09.2014 10:20
Kilka dni temu na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Gdańsku pojawił się komunikat dotyczący ogłoszenia konkursu na obsadę stanowiska pełnomocnika prezydenta Gdańska do spraw rozwoju Śródmieścia. Podobna instytucja funkcjonuje w wielu stolicach europejskich.
- Potrzebny jest „człowiek orkiestra”, którego cechuje wielka miłość do Gdańska, ale i umiejętność osiągania kompromisów i moderowania publicznej debaty – powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Zadaniem pełnomocnika ds. Śródmieścia, będzie przede wszystkim koordynacja działań różnych miejskich agend, tak aby nie dublowały swoich zadań względem centrum miasta. Najbardziej naglącym zadaniem będzie zaplanowanie remontu nawierzchni w ciągu ulicy Długiej oraz Długiego Targu. Koszt operacji szacowany jest na 50-60 mln zł.
Problem zdewastowanej kostki znany jest nie od dzisiaj. Miasto nie mogło nigdy znaleźć odpowiednich środków finansowych. Szczęśliwie jest rok wyborczy, więc włodarze obiecują zdobyć finansowanie tego projektu ze środków unijnych.
Zarząd Dróg i Zieleni posiada gotowe od kilku lat plany remontowe. Projekt zakłada, że w ciągu ulicy Długiej oraz Długiego Targu, czyli na długości 500 metrów zostanie wymieniona instalacja oświetleniowa, powstanie nowa zieleń i tzw. mała architektura. Całkowicie wymieniona zostanie 13 tys. m kw płyt pokrywających obie ulice. Nowa granitowa nawierzchnia będzie ponad 3 razy grubsza od poprzedniej. Pozwoli to zwiększyć jej wytrzymałość oraz nośność.
Problemem jest nie tylko to, co widoczne. W równie złym stanie jest podziemna sieć melioracyjna. Wymiany wymaga cała sieć odpływowa znajdująca się pod płytami. Koszt takiej operacji szacuje się na 1,5 mln zł. Dodatkowo trzeba będzie wymienić również część rur, które doprowadzają wodę. Renowacja 900 metrowego odcinka to koszt kolejnych 1,5 mln zł.
W dużo lepszej kondycji znajdują się linie energetyczne. Te były remontowane kilka lat temu. Większych napraw nie wymaga również sieć ciepłownicza oraz gazowa. Obie sieci przesyłowe były remontowane pod koniec lat 90.
