Gądecki: Pomnik Wdzięczności powinien zostać odbudowany do 2018 roku
Pomnik Wdzięczności w Poznaniu powinien być odbudowany na 100. rocznicę odzyskania niepodległości - podkreślił metropolita poznański abp. W niedzielę do Poznania miała być sprowadzona figura Chrystusa - element odbudowywanego pomnika.
Na czasowe ustawienie figury na pl. Adama Mickiewicza, w miejscu dawnej lokalizacji pomnika zniszczonego w czasie II wojny światowej, nie zgodziły się władze miasta.
Kilkaset osób uczestniczyło w niedzielę w Poznaniu w uroczystości patriotyczno-religijnej związanej z planami odbudowy w mieście Pomnika Wdzięczności. Pomnik został wzniesiony w 1932 roku, jako wotum wdzięczności za odzyskaną niepodległość. Został zburzony przez Niemców w 1939 roku. O jego odtworzenie stara się Społeczny Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności.
Ze względu na to, że plac Adama Mickiewicza, pierwotne miejsce, na którym stał monument, jest zajęty przez dwa inne pomniki, komitet chce odbudować Pomnik Wdzięczności przy ul. Jana Pawła II w okolicy Jeziora Maltańskiego.
Według pierwotnych zamierzeń komitetu, w niedzielę do Poznania miała zostać przywieziona figura Chrystusa - element odbudowywanego monumentu. Figura miała być elementem czasowej wystawy "Wdzięczni za Niepodległość". Wobec braku zgody władz miasta na jej ustawienie na placu wystawa została odwołana. Odbyło się jednak spotkanie modlitewne i koncert religijno-patriotyczny z udziałem metropolity poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego.
- Władze Poznania mają honorowy obowiązek dążyć do likwidacji bezprawia dokonanego przez Niemców, w przeciwnym razie wyrażaliby zgodę na haniebne decyzje okupacyjnych władz niemieckich, oraz władz komunistycznych, podtrzymujących w tym względzie decyzje nazistów. Zgodnie z uchwałą rady miasta z 2012 roku, prezydent jest zobowiązany do odbudowy Pomnika Wdzięczności i współpracy z komitetem, który społecznie i bez angażowania funduszy publicznych realizuje to zadanie od trzech lat - powiedział abp Gądecki.
- Zbliża się szybko stuletnia rocznica powstania wielkopolskiego. Nie wyobrażamy sobie, by do tego czasu pomnik nie został odbudowany - dodał hierarcha.
Władze miasta nie zezwoliły na organizację wystawy gdyż, jak poinformował rzecznik prasowy urzędu miasta Paweł Marciniak, wnioskodawca nie uzyskał wymaganych prawem pozytywnych opinii i nie dostarczył odpowiedniej dokumentacji. Marciniak podał, że Miejski Konserwator Zabytków uznał, że "z konserwatorskiego punktu widzenia nie można traktować kopii figury Chrystusa z Pomnika Wdzięczności o wysokości 5,3 m i wadze ok. 2 ton jako standardowego elementu wystawy plenerowej".
Komitet zrezygnował z przywiezienia do Poznania figury i zamierza starać się o wymagane zgody. "Nie chcemy łamać prawa ani wywoływać swoim działaniem konfliktów publicznych, do których urząd miasta swoimi sprzecznymi decyzjami (najpierw wstępna zgoda, a potem, mimo dokładnego uzupełniania dokumentacji jej odmowa) najwyraźniej zamierza doprowadzić" - podał komitet w oświadczeniu.
Jak powiedział w niedzielę przewodniczący komitetu prof. Stanisław Mikołajczak, trwają starania, by wszelkie potrzebne zgody zostały udzielone jeszcze na początku czerwca.
- Wystąpimy o to, by figura Chrystusa wraz z piękną wystawą o pomniku stanęła tu 12 czerwca w święto Najświętszego Serca Pana Jezusa. To jest możliwe - potrzebna jest tylko zgoda - powiedział.
Jak dodał rezygnacja z odbudowy pomnika byłaby "wstydem dla miasta". - Uszanujmy wspólnie: my poznaniacy i władze ten wielki wysiłek naszych przodków - powiedział.
Figura Chrystusa pozostaje w pracowni artysty rzeźbiarza Michała Batkiewicza w Szczyglicach pod Krakowem, gdzie została stworzona.
Środowiska patriotyczne zapowiedziały na przyszły tydzień organizację protestu pod urzędem miasta w sprawie braku zezwolenia na ustawienie figury w centrum Poznania.
Pomnik Najświętszego Serca Pana Jezusa, zwanego także Pomnikiem Wdzięczności lub Pomnikiem Chrystusa Króla został odsłonięty 30 października 1932 roku jako wotum wdzięczności za odzyskanie wolności przez Polskę. Ufundowało go społeczeństwo Poznania, Wielkopolski i kresów zachodnich II RP. W październiku 1939 roku pomnik został zburzony przez Niemców, zaś figura Jezusa została przetopiona.