Francja apeluje do Irańczyków o umiarkowanie
Francja apeluje do Irańczyków o umiarkowanie, ale nie o rezygnację. Apel ten został wystosowany w związku z pierwszą rocznicą ponownego wyboru Mahmuda Ahmadineżada na prezydenta Iranu.
Wyniki tych wyborów wywołały w Iranie gwałtowne zamieszki,Francuski minister spraw zagranicznych Bernard Kouchner powiedział, że Irańczycy nie powinni rezygnować ze zmiany istniejącego stanu rzeczy w ich kraju, ale powinni przy tym zachować zimną krew, gdyż, jak to ujął, w tak zapalnych sytuacjach, jakie panują na Bliskim Wschodzie nie wolno dolewać oliwy do ognia gdyż jest to po prostu bezcelowe. Bernard Kouchner uważa, że dialog z irańskimi władzami należy kontynuować. Podkreślił przy tym, że Francja domaga się przestrzegania wolności słowa i prawa do zgromadzenia się.
Bernard Kouchner mówil też o konieczności nawiązania rozmów także w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Podkreślił, że Iran wciąż nie daje odpowiedzi na pytania krajów zachodnich.