PolskaEuropejska mapa zatrudnienia Polaków.

Europejska mapa zatrudnienia Polaków.

Wraz ze zmianami zachodzącymi w niektórych krajach, Polacy coraz ostrożniej wybierają kierunki emigracji. Dane GUS z 2016 roku pokazują, że liczba polskich emigrantów wzrosła w ostatnich latach przede wszystkim w Niemczech (7%) oraz w Wielkiej Brytanii (5,1%). Mimo to, pewne czynniki, takie jak Brexit, spowodują, że Polacy coraz częściej będą wybierać inne europejskie państwa.

Europejska mapa zatrudnienia Polaków.
Źródło zdjęć: © mat. prasowy

28.02.2017 | aktual.: 28.02.2017 16:38

Emigracja jako sposób na poprawę sytuacji życiowej nadal jest dla naszych rodaków jedną z najbardziej atrakcyjnych opcji. Zachęcają wyższe wynagrodzenia, łatwość znalezienia pracy oraz szeroki dostęp do świadczeń społecznych.
Wielka Brytania od lat była w czołówce państw, do których wyjeżdżano najchętniej. Wraz z wyjściem Wysp z Unii Europejskiej i idącym za nim ograniczeniem napływu imigrantów, sytuacja w najbliższym czasie może ulec zmianie. Gdzie warto wyemigrować, gdy dostęp do Wielkiej Brytanii będzie utrudniony?

Najbardziej popularne kierunki emigracji

Według danych GUS z września ubiegłego roku, w latach 2004-2015 poza granicami kraju przebywało czasowo 2397 tys. Polaków. W samej Europie było to aż 2098 tysięcy osób. Spośród krajów UE najczęściej wybieranymi kierunkami były:

  1. Wielka Brytania (720 tys.)
  2. Niemcy (655 tys.)
  3. Holandia (112 tys.)
  4. Irlandia (111 tys.)
  5. Włochy (94 tys.)

Jak widać, jednym z najbardziej przyjaznych dla Polaków państw jest Holandia. Nic dziwnego – od lat bardzo chętnie zatrudnia się tam obcokrajowców. Co więcej, Holandia charakteryzuje się wysoką troską o przestrzeganie praw pracowniczych. Oczywiście największy wpływ na decyzję o emigracji mają zarobki, które są wręcz nieporównywalne z polskimi.

Wzrost liczby Polaków odnotowano także we Francji (64 tys.), Belgii (52 tys.), Szwecji (46 tys.) i Austrii (36 tys.). Jednocześnie zaobserwowano, że rodacy coraz chętniej emigrują do krajów nienależących do UE, zwłaszcza do Norwegii, w której w roku 2015 przebywało 84 tysiące osób.

We Francji zachęcająca jest przede wszystkim płaca minimalna, która należy do jednych z najwyższych w Europie. Mimo stosunkowo wysokiej stopy bezrobocia w tym kraju, obecnie Francuzi poszukują osób zza granicy głównie do pracy w branży medycznej (jako pielęgniarze, fizjoterapeuci, czy lekarze).

Inaczej sytuacja wygląda w coraz chętniej wybieranej Austrii, gdzie Polacy mogą być zatrudniani bez ograniczeń dopiero od 2011 roku. Obecnie niska stopa bezrobocia sprzyja zatrudnianiu obcokrajowców. Znajdziemy tutaj oferty skierowane do fachowców z różnych branż – budowlańców, absolwentów szkół technicznych, pielęgniarek. Austriacy chętnie zatrudniają także do prac sezonowych, najczęściej przy zbiorach.

Coraz częściej wybieranym kierunkiem jest Norwegia, która słynie z wysokich kosztów życia. Rekompensują je jednak dobre zarobki oraz fakt, że odnotowuje się tutaj jeden z najwyższych wskaźnik work-life balance (równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym). Zachętę stanowią również niskie bezrobocie oraz ścisłe przestrzeganie praw pracowników. Do Norwegii wyjeżdżają głównie fachowcy oraz osoby z wykształceniem wyższym, zwłaszcza lekarze.

*Coraz chętniej wybieramy Niemcy *
Szczególnie duży wzrost liczby Polaków, bo aż o 41 tys., odnotowano w Niemczech, które są drugim najchętniej wybieranym państwem.
- Statystyki jednoznacznie pokazują, że Niemcy od lat stanowią jeden z najbardziej atrakcyjnych kierunków emigracji. Dzieje się tak głównie ze względu na niską stopę bezrobocia w tym kraju i pełne otwarcie niemieckiego rynku na zagranicznych pracowników. Wpływ na decyzję o emigracji do Niemiec ma również sąsiedztwo z Polską – podsumowuje Natalia Matczak z agencji pracy SILVERHAND – Mimo to, niezależnie od tego, do jakiego państwa wyjeżdżamy, ważna jest podstawowa znajomość języka. Poznanie słownictwa i zwrotów związanych z wykonywanym zawodem bardzo ułatwi funkcjonowanie w nowym miejscu.

Znajomość języka wciąż stanowi dla wielu Polaków sporą przeszkodę w podjęciu pracy za granicą. Wielu pracodawców, przede wszystkim w Niemczech, Austrii, Islandii, czy w Norwegii, wymaga znajomości chociażby podstaw. Niektóre agencje pośrednictwa oferują darmowe kursy językowe dla fachowców(elektryków, hydraulików, spawaczy itd.), które umożliwiają naukę zwrotów związanych z wykonywanym zawodem. Warto, ponieważ w każdym kraju znajomość języka umożliwi nam podjęcie lepszej pracy i to często za znacznie wyższą stawkę.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)