#dziejesienazywo Czaczkowska: nawracanie muzułmanów jest rzeczą niewykonalną
Papież Franciszek niedawno umył nogi uchodźcom, zrobił to również w ubiegłym roku dla muzułmanów siedzących w więzieniu. W kontekście tego, co się dzieje w Europie, to może być różnie odczytywane. Ale ja to przyjmuję z wielką pokorą i szacunkiem. To są uchodźcy, a nie terroryści. Ludzie cierpiący, potrzebujący. Jest to rzeczywiście gest otwierający i jest to ważne. W Polsce tego typu gestów jest zdecydowanie za mało - powiedziała w #dziejesienazywo publicystka Ewa Czaczkowska ("Rzeczpospolita").
25.03.2016 | aktual.: 25.03.2016 13:03
- Kościół powinien pomagać uchodźcom, a najlepiej i najbezpieczniej by było, gdyby to się działo w obozach. Są organizacje, które już to robią na przykład Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Trzeba też przyznać, że nawracanie muzułmanów jest rzeczą niewykonalną - przyznała.
- Powinno się wzmacniać przekaz wiary w Europie, żeby upominać się o prawo dla nas, katolików w Europie. Bo wiemy, co się dzieje na Zachodzie, że w ramach poprawności politycznej, nie będzie można niebawem obchodzić Świąt Bożego Narodzenia tak, jakbyśmy chcieli - wyjaśniła.