Dutkiewicz: próba zbliżenia się do form demokracji bezpośredniej jest trudna

Frekwencja w lokalnym referendum we Wrocławiu świadczy o tym, że próba zbliżenia się do form demokracji bezpośredniej jest dość trudna - powiedział w poniedziałek prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Dutkiewicz: próba zbliżenia się do form demokracji bezpośredniej jest trudna
Źródło zdjęć: © WP | Andrzej Hulimka
24

Frekwencja w lokalnym referendum dot. spraw miejskich, które we Wrocławiu odbyło się w niedzielę przy okazji referendum ogólnopolskiego, wyniosła ponad 10 proc. Oznacza to, że wynik głosowania nie jest wiążący dla władz miasta. Inicjatorem referendum był prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Dutkiewicz podczas konferencji prasowej podziękował wrocławianom, którzy oddali głosy w lokalnym referendum. W jego ocenie niska frekwencja pokazała, że próba zbliżenia się do "różnego rodzaju form demokracji bezpośredniej jest dość trudna".

- Wynik, jeśli chodzi o frekwencję, nie jest bardzo wysoki, ale - tak jak wcześniej informowaliśmy - jest on dla nas w tym sensie wiążący, że do wszystkich wskazań wrocławian się zastosujemy - podkreślił prezydent.

Wrocławianie w głosowaniu byli pytani m.in. o budowę w przyszłości metra w stolicy Dolnego Śląska. 53,3 proc. głosujących opowiedziało się przeciwko takiemu rozwiązaniu.

Na pytanie: Czy jesteś za ochroną historycznego centrum Wrocławia poprzez stopniowe ograniczanie ruchu samochodowego w centrum, czyli na obszarze tzw. Parku Kulturowego "Stare Miasto" - 67,5 proc. mieszkańców, którzy wzięli udział w głosowaniu, odpowiedziało "tak".

Na kolejne pytanie referendalne: Czy jesteś za tym, aby w przyszłości Wrocław ubiegał się o organizację imprez kulturalnych i sportowych o znaczeniu międzynarodowym, takich jak Europejska Stolica Kultury 2016 i World Games 2017? - także większość głosujących odpowiedział pozytywnie. "Za" głosowało 71,8 proc.

Wrocławianie pozytywnie odpowiedzieli również na pytanie: Czy jesteś za zwiększeniem nakładów na rewitalizację kamienic oraz wnętrz międzyblokowych i podwórek? W tym przypadku "za" było 89 proc. głosujących.

Dutkiewicz podkreślił, że miasto nie będzie prowadzić prac przygotowawczych do budowy metra we Wrocławiu. - Głosowanie wykazało również, że jest silna legitymacja do organizacji dużych imprez we Wrocławiu, że mieszkańcy chcą stopniowego ograniczania ruchu kołowego w historycznej części miasta oraz, że będziemy zwiększać nakłady na rewitalizację kamienic i wnętrz międzyblokowych - powiedział prezydent.

Dodał, że nakłady na remonty kamienic w ciągu najbliższych lat wzrosną o co najmniej 100 proc.

Podkreślił również, że ograniczenia ruchu kołowego w centrum miasta nie oznaczają "natychmiastowego zamknięcia ulic dla samochodów". - Mówimy raczej o tym, by w różnych obszarach uspokajać ruch kołowy i w pierwszym kroku będzie to dotyczyć Dzielnicy Czterech Świątyń - powiedział Dutkiewicz.

Prezydent Wrocławia, odnosząc się do niskiej frekwencji w referendum lokalnym, zapowiedział, że zwróci się do Wrocławskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli, "żeby przygotowało kilkuletni program nauczania, byśmy jeszcze mocniej mówili o tej stronie obywatelskości we wrocławskich szkołach".

Niedzielne głosowanie było pierwszym referendum lokalnym w powojennej historii Wrocławia.

We Wrocławiu planowane było również inne referendum lokalne, którego inicjatorami byli aktywiści miejscy oraz dolnośląskie ugrupowania społecznych i politycznych, w tym m.in. PiS, Zielonych, SLD, Akcji Park Szczytnicki, Bezpartyjnych Samorządowców, PPS, Solidarności Walczącej, KORWiN oraz Unii Pracy.

Inicjatorom tego referendum, które miało się odbyć w październiku w dniu wyborów parlamentarnych, nie udało się jednak zebrać wymaganej liczby podpisów do jego organizacji. Inicjatorzy tego referendum chcieli zapytać mieszkańców Wrocławia o rozbudowę sieci tramwajowej, rezygnację z organizacji World Games w 2017 r., stworzenie rejestru umów magistratu i zwiększenia terenów zielonych w mieście.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Węgry zmieniają konstytucję? Orban wskazał, kto może być człowiekiem
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat