Debata Kopacz - Szydło. Wybrano kolor światła podczas rozmowy
Polityczne starcie Ewa Kopacz - Beata Szydło to nie tylko przygotowania obu kandydatek. To także wielodniowa praca sztabowców, którzy spierają się o najdrobniejsze szczegóły, jak na przykład kolor światła podczas rozmowy. Podczas wielkiego starcia kandydatkom będzie towarzyszył kolor błękitny.
W psychologii kolorów oznacza on spokój, powagę i profesjonalizm. Politycy często używają tego koloru aby dotrzeć do wyborców. Być może dlatego błękitny krawat to jeden z najczęstszych jakie ubiera Donald Tusk.
Eksperci od wizerunku radzą Ewie Kopacz i Beacie Szydło
Najlepiej ubrać się na granatowo i panować nad emocjami - radzą specjaliści od wizerunku. Zbigniew Lazar powiedział, żeby przede wszystkim zachować spokój. Przestrzega przed nadmierną agresją i nadmierną próbą zdyskredytowania. Zaznacza jednak, że należy przeciwnika zdyskredytować, a nawet pokonać, ale trzeba to zrobić "w białych rękawiczkach". Ludzie oczekują bowiem od osoby, która ma zostać premierem, że nawet w chwili, gdy będzie musiała podjąć trudną decyzję, zrobi to w sposób "aksamitny" i taki, który społeczeństwo przyjmie.
Ważnym elementem jest kontakt wzrokowy - dodaje Andrzej Pomarański z Polskiego Stowarzyszenia Public Relation. Panie powinny w trakcie rozmowy na siebie patrzeć, żeby nie było wrażenia, że jedna drugą ignoruje - zapewnia specjalista, ale jak dodaje w momentach kluczowych, kiedy mówią coś ważnego powinny zwrócić się do widzów i spojrzeć w kamerę.
Agnieszka Świst-Kamińska stylistka zapewnia, że strój ma duże znaczenie w odbiorze całej debaty i przekonuje, że dobry do takiej rozmowy jest granatowy, dlatego, że kiedy patrzy się na ten kolor, czuje się spokój i bezpieczeństwo. Nie należy przesadzić z dodatkami, nie mogą być zbyt duże i zbyt błyszczące, bo wtedy odwracają uwagę od tego, o czym się mówi.