Dania: zatrzymania za propagowanie terroryzmu w internecie

"Moje serce przepełnia chęć zabijania wrogów Allacha" - takie i inne podobne hasła ogłaszał na Facebooku od jesieni 2014 roku 31-letni mieszkaniec Kopenhagi. Został on namierzony dzięki pracy duńskiego cywilnego kontrwywiadu i zatrzymany przez policję.

Zwolennik "rzezi niewiernych" zapowiada, że na swoją obronę odwoła się do konstytucyjnego prawa publicznego wyrażania swych poglądów i opinii.

W styczniu policja zatrzymała innego, 23-letniego obywatela duńskiego powiązanego z islamistyczną organizacja "Islam Wzywa", który wyrażał radość i aprobatę z powodu zamachów paryskich.

Według obowiązujących w Danii przepisów postępowanie obu tych mężczyzn może zostać zakwalifikowane jako propagowanie terroryzmu. Grozi za to kara od grzywny do pozbawienia wolności na okres dwóch lat.