PolskaCzesław Mozil wie, jak stać się tematem tygodnia

Czesław Mozil wie, jak stać się tematem tygodnia

Kontrowersyjny tekst oraz użycie w teledysku ważnych symboli. To najprostszy sposób na szybki i tani rozgłos. Przekonał się o tym Czesław Mozil, który w swoim klipie wykorzystał logotyp Solidarności. Związkowcy zapowiadają proces.

Czesław Mozil wie, jak stać się tematem tygodnia
Źródło zdjęć: © Youtube

Czesław Mozil nagrał płytę, na której zawarł kontrowersyjny utwór dotyczący Polski oraz problemu emigracji zarobkowej. Jeden z występujących w teledysku aktorów na kamizelce ma przypięte logo "Solidarności". Jak się okazuje, symbol został użyty bez wiedzy oraz zgody związku, który jest właścicielem praw autorskich.

Związek traktuje postępowanie reżysera klipu jako zwykłą kradzież. Problem nie dotyczy wartości artystycznej i przesłania piosenki, ale bezprawnego użycia symbolu.

- Używanie logo Solidarności w tej konkretnej sytuacji uwłacza związkowi jako poważnej instytucji. Zostało użyte bez naszej zgody i to jest problem - powiedział Marek Lewandowski, rzecznik prasowy NSZZ.

Dużo ostrzej zareagował obecny prezes "S" Piotr Duda, który poprzez media społecznościowe oznajmił, że wystąpi na drogę sądową.

- Panie Mozil spotkamy się w sądzie za wykorzystanie bez zgody znaczka "S" - napisał na swoim Twitterze przewodniczący.

Nie jest to jednak takie pewne. Decyzję, co dalej, podejmie prezydium związku. Pewne jest, że "Solidarność" będzie bronić swojego symbolu.

Sam artysta zapewnia, że nie miał nic złego na myśli i chciał jedynie wywołać dyskusję. Przesłanie piosenki traktuje jako wynik obserwacji. Jednocześnie podkreśla, że kocha Polskę i ją "chłonie".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)