Czeski sąd nałożył areszt na polskiego kierowcę po wypadku Pendolino

Sąd w Nowym Jiczynie we wschodnich Czechach nałożył areszt na polskiego kierowcę ciężarówki, w którą w środę uderzył pociąg Pendolino w Studence w kraju (województwie) morawskośląskim - poinformowała agencja CTK. W wyniku zderzenia zginęły trzy osoby.

Czeski sąd nałożył areszt na polskiego kierowcę po wypadku Pendolino
Źródło zdjęć: © PAP/EPA
33

- Kierowca bardzo żałuje swojego czynu, stopniowo zaczyna rozumieć, co zrobił - powiedział sędzia Radim Szvec. Sędzia wyjaśnił, że przystał na wniosek prokuratury o areszt, m.in. z obawy, że oskarżony może zbiec do Polski. Kierowca będzie przebywał w areszcie w Ostrawie.

W czwartek czeska policja poinformowała, że kierowcy postawiono zarzuty spowodowania powszechnego zagrożenia z niedbalstwa. W razie skazania Polakowi grozi od trzech do 10 lat więzienia.

"Nic nie wskazuje na to, by umyślnie wjechał na przejazd"

Zastępca komendanta morawskośląskiej policji Radim Witta mówił w czwartek, że ciężarówka wjechała na przejazd w pobliżu miejscowości Studenka, gdy czerwone światło błyskało się już ponad pół minuty. Kiedy opadły zapory pojazd został między nimi na przejeździe.

Witta przekazał, że po przesłuchaniu Polaka w charakterze podejrzanego nic nie wskazuje na to, by wjechał na przejazd kolejowy umyślnie w celu spowodowania kolizji ciężarówki z pociągiem.

Czeska policja wie, że zatrzymany Polak nie miał w przeszłości problemów z przestrzeganiem przepisów na czeskich drogach. - Jak było z tym w Polsce, jeszcze nie wiemy, tych informacji jeszcze od kolegów nie dostaliśmy - wskazał Witta.

Według sądu wypadek jest także konsekwencją tego, że ciężarówki unikają płatnych dróg.

Wypadek w Studence

Do wypadku w Studence doszło w środę około godziny 7.45 rano. Pociąg Pendolino ze 150 pasażerami uderzył w stojącą na torach i załadowaną do pełna blachami aluminiowymi ciężarówkę z dużą prędkością. Przy zderzeniu kierowca znajdował się w kabinie ciężarówki i nie odniósł żadnych obrażeń.

W wyniku kolizji zginęło trzech pasażerów pociągu, a 18 innych osób zostało rannych. Straty materialne ocenia się na 160 mln koron (24 mln złotych).

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie Tusk -Erdogan. Rozmawiali o Rosji i Ukrainie
Spotkanie Tusk -Erdogan. Rozmawiali o Rosji i Ukrainie
USA naciskają na Komitet Noblowski w sprawie Trumpa
USA naciskają na Komitet Noblowski w sprawie Trumpa
"Wymiana ambasadorów". Ujawniamy propozycję Dudy dla Sikorskiego
"Wymiana ambasadorów". Ujawniamy propozycję Dudy dla Sikorskiego
Szef MSZ Słowacji zwrócił się do Putina. "Natychmiast"
Szef MSZ Słowacji zwrócił się do Putina. "Natychmiast"
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Wywąchał ich pies strażników. Dyplomata przemycał do Polski Ukraińców
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Pełnomocnik potwierdza. Poseł PiS na oddziale. Są zażalenia
Nadciągają niże genueńskie. Przyniosą ulewy i śnieg
Nadciągają niże genueńskie. Przyniosą ulewy i śnieg
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał