COVID-19. Ruszyły zapisy na szczepionkę w skarbówce. Są kontrowersje

Już w połowie stycznia Przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ "Solidarność" Tomasz Ludwiński pisał do Ministerstwa Finansów: "Popieramy negatywne komentarze w mediach społecznościowych w związku z pominięciem członków korpusu służby cywilnej. Nie są one hejtem a jedynie słuszną i jedynie możliwą w tej sytuacji oceną działań szefa KAS. Członkowie korpusu służby cywilnej niejednokrotnie wykonują te same czynności jak funkcjonariusze i często są nawet bardziej narażeni na zakażenie" - napisał przewodniczący Ludwiński.

Pracownicy KAS: może oni tam w resorcie nie wiedzą, czym się zajmujemy?

"Po to nas połączyli, żeby nas teraz dzielić?" – pyta na facebookowym forum pracowników skarbówki pani Agnieszka. "Zawsze byliśmy gorsi od wszystkich"– odpowiada pani Monika a uczestniczka forum o imieniu Ewa dodaje: ”Minister finansów do dymisji za to, że uznał, iż funkcjonariusze powinni się zaszczepić w pierwszej kolejności".

- Koleżanki i koledzy wylewają żal w internecie, bo jesteśmy jedną administracją skarbową, a dzieli się nas na gorszych i lepszych. Czują się dyskryminowani. Wśród pracowników cywilnych są kontrolerzy, pracujący w terenie pracownicy egzekucji, osoby starsze, wszystkim im odebrano prawo możliwości wyboru czy chcą się teraz zaszczepić - mówi WP Agata Jagodzińska, wiceprzewodnicząca NSZZ ”Solidarność” skarbowców na Śląsku.

Ministerstwo: w przypadku innych służb też nie uwzględniono pracowników cywilnych

Zastępca Dyrektora Departamentu Organizacji Współpracy Międzynarodowej KAS Marek Kamać odpisał związkowcom, że ta sytuacja nie jest wynikiem zaniechania szefa KAS ani jego bezpośrednich zabiegów. Kolejność szczepienia grup społecznych i zawodowych ustaliła Rada Ministrów. Marek Kamać przypomniał, że w Policji, Straży Granicznej, SOP czy Siłach Zbrojnych pracownicy cywilni też nie mają być szczepieni w pierwszym etapie.