Lokalna telewizja informuje, że poszkodowany runął na dach i szybę wolno jadącego samochodu. To właśnie prawdopodobnie dzięki temu przeżył. Po upadku był przytomny, ale odniósł poważne obrażenia. Trafił już do szpitala.
- Usłyszałem ogromny huk i zobaczyłem rozpryskujące się szkło - relacjonował jeden ze świadków zdarzenia.
Nie wiadomo dokładnie, czy mężczyzna spadł z dachu budynku, czy też z platformy zawieszonej nieco niżej. Kierowcy samochodu nic się nie stało.