Choroba legionistów ciągle zbiera żniwo
Zmarła druga osoba zarażona chorobą legionistów. 110 osób nadal przebywa w szpitalu na północy Anglii. Dyrektor placówki utrzymuje, iż najgorszy okres walki z epidemią już minął.
09.08.2002 10:39
Zmarła kobieta leżała na oddziale intensywnej terapii, na którym w stanie ciężkim przebywają trzy inne zakażone osoby. Władze szpitala poinformowały, iż potrzebują kilkunastu tygodni na wyleczenie wszystkich pacjentów dotkniętych chorobą legionistów.
Jest to największa od siedemnastu lat epidemia tego grypopodobnego schorzenia. W 1985 roku w Stafford zmarły na chorobę legionistów 23 osoby.
Choroba, zwana też legionellozą, została po raz pierwszy opisana 26 lat temu w Stanach Zjednoczonych. Zmarło wtedy 29 członków organizacji kombatanckiej Legion Amerykański i stąd wzięła się nazwa choroby. Jej objawy przypominają zapalenie płuc - występuje gorączka, dreszcze i kaszel. Chorzy o zmniejszonej odporności umierają. Chorobę wywołują bakterie żyjące w wodzie. (iza)