Chiny pomogły ewakuować Polaków z Jemenu
Po ewakuacji własnych obywateli z Jemenu, Chiny pomogły także 10 innym państwom, w tym Polsce - podało na swojej stronie internetowej chińskie MSZ. Chińskie władze po raz pierwszy na taką skalę zaangażowały się w pomoc obywatelom innych państw w rejonie konfliktu.
03.04.2015 | aktual.: 03.04.2015 08:57
Jak poinformowało w specjalnym oświadczeniu chińskie MSZ, Chiny pomogły w ewakuacji z Jemenu 225 obcokrajowców. Prócz naszego kraju, o pomoc do Chińczyków zwróciły się Niemcy, Wielka Brytania, Irlandia, Włochy, Kanada, Singapur, Pakistan oraz Etiopia.
W czwartek wieczorem obcokrajowców z portu w Aden nad Zatoką Adeńską podęła jednostka chińskiej marynarki wojennej. Okręt zmierza do Dżibuti. Wcześniej, Chiny ewakuowały z ogarniętego chaosem Jemenu ponad 570 własnych obywateli.
Konflikt w Jemenie
W 2011 roku z ogarniętej wojną domową Libii władze w Pekinie ewakuowały ponad 30 tys. Chińczyków, co było największą tego typu operacją w historii Chin. Chińskie władze coraz częściej angażują się też w misje międzynarodowe i pomoc humanitarną. Po raz pierwszy jednak bezpośrednio zaangażowały się w ewakuację obcokrajowców z regionu ogarniętego konfliktem zbrojnym.
W walkach w Jemenie, gdzie od ponad tygodnia Arabia Saudyjska i jej sojusznicy prowadzą ataki z powietrza, zginęło w ciągu 14 dni 519 osób, a prawie 1,7 tys. zostało rannych - poinformowała w czwartek koordynatorka ONZ ds. pomocy humanitarnej Valerie Amos.
Rozpoczęta 26 marca wspólna operacja zbrojna ok. 10 państw arabskich w Jemenie ma na celu osłabienie i zniszczenie infrastruktury militarnej Huti i ich sprzymierzeńców, walczących o obalenie prezydenta al-Hadiego i przejęcie kontroli nad całym Jemenem. Dyplomaci z krajów Zatoki Perskiej twierdzą, że operacja może potrwać do sześciu miesięcy.
Rebelianci są wspierani przez siły wierne byłemu prezydentowi Jemenu Alemu Abd Allahowi Salahowi, który odszedł w wyniku rewolty w 2012 roku.