Byli pijani, ale chcieli ukraść jeszcze 52 puszki piwa
Dwóch młodych mężczyzn zaatakowało pracownika ochrony w jednym z gorzowskich sklepów. Wynieśli 52 puszki z piwem, ale nie zdążyli ich wypić. Trafili do Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. Obydwaj byli pijani.
Jak podaje gorzowska policja, w środę, po godzinie 20.00, pracownik ochrony zawiadomił policjantów z patrolu o kradzieży zgrzewek z piwem. Gdy ochroniarz starał się zatrzymać wybiegających złodziei, ci zaatakowali go. Doszło do szarpaniny, mężczyźni kopali ochroniarza, uderzali go pięściami.
Podczas penetracji pobliskiego osiedla policjanci dostrzegli jednego z napastników. Młody mężczyzna, widząc patrol, wbiegł do klatki schodowej. Został jednak szybko zatrzymany. Drugiego ze sprawców ujęli policjanci operacyjni. Sprawdzając osiedlowe uliczki zauważyli go opodal innego bloku.
Zatrzymani mężczyźni to bracia Tomasz i Krzysztof Sz. Mają 20 i 18 lat. Po ujęciu przewieziono ich do budynku KMP przy ul. Wyszyńskiego. Okazało się, że obydwaj byli pod wpływem alkoholu (0,8 i 1,22 promila).
Odzyskane przez policję puszki z piwem przekazano do sklepu. Ustaleni sprawcy niebawem usłyszą zarzuty. Napastnicy najprawdopodobniej odpowiedzą za usiłowanie dokonania kradzieży rozbójniczej. Grozi im za ten czyn do 10 lat więzienia.