Burze przechodzą nad Dolnym Śląskiem. Synoptycy ostrzegają
Ponad 300 razy strażacy interweniowali w związku z wtorkowymi burzami na Dolnym Śląsku. Najbardziej ucierpiał powiat złotoryjski. Nawałnice mają przechodzić nad regionem co najmniej do czwartkowego ranka.
- Pierwsze zgłoszenia zaczęliśmy otrzymywać we wtorek po godzinie 12.00 – mówi WP.PL rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, Tomasz Imielski. Interwencje straży pożarnej trwały aż do środowego poranka. Skutkami burzy były przede wszystkich powalone drzewa, zerwane dachy i pozalewane piwnice. Na szczęście, nikt podczas nawałnic nie został ranny.
Najwięcej zgłoszeń strażacy na Dolnym Śląsku otrzymali w powiecie złotoryjskim – około 70. Kolejnymi powiatami, które najdotkliwiej odczuły skutki wczorajszej burzy, były: legnicki (28 zgłoszeń), oleśnicki (22) oraz lubański (20).
Synoptycy nie mają dobrych wieści. Wydane zostało kolejne ostrzeżenie przed burzami na Dolnym Śląsku, obowiązujące od wczesnego popołudnia w środę do godzin porannych w czwartek. Prognozowany jest także wiatr do 60 km/h oraz lokalne opady gradu. Dyżurna synoptyk ostrzega dodatkowo przed obfitymi opadami w północnej części województwa dolnośląskiego.