Trwa ładowanie...
d3rrx4a
17-04-2014 08:14

Bronisław Komorowski pocieszył dziewczynkę. Płakała, bo nie dostała autografu

Podczas wizyty w Leśnej prezydent Bronisław Komorowski spotkał się z mieszkańcami. Po rozmowach i uściskach dłoni wsiadł do samochodu i już miał opuścić miejscowy rynek. Gdy auto ruszyło, stojąca w tłumie dziewczynka zaczęła płakać, bo nie zdążyła dostać wymarzonego autografu. Ku zaskoczeniu wszystkich prezydencka limuzyna zatrzymała się. Prezydent wysiadł, uściskał dziecko i złożył upragniony podpis.

d3rrx4a
d3rrx4a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3rrx4a
Więcej tematów