Borys Budka: "Andrzej Duda wybrany w sposób nieuczciwy"
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka stwierdził, że Andrzej Duda nie jest jego prezydentem, a wybory odbyły się w sposób nieuczciwy. Podkreślił jednak, że ma szacunek do urzędu prezydenta i uszanuje decyzję Sądu Najwyższego.
Borys Budka mówił o samorządach, Donaldzie Tusku i wyborach prezydenckich
(Photo by Artur Widak/NurPhoto via Getty Images)
Borys Budka był gościem Tomasza Machały w Politycznym Graffiti na antenie Polsat News. Przewodniczący PO odpowiadał na pytania o m.in. plany partii rządzącej względem samorządów, Donalda Tuska i Sławomira Nowaka.
Borys Budka o samorządach
Budka pytany o plany partii rządzącej wobec samorządów, mówił o konieczności tłumaczenia Polakom roli samorządów w Polsce. Zdaniem szefa PO, PiS będzie chciało ograniczać kompetencje samorządów i zmniejszać ich finansowanie, by mieszkańcy obarczali władze lokalne za trudną sytuację w kraju.
Polityk zwrócił uwagę na słowa Janusza Kowalskiego, który tuż po wyborach prezydenckich ogłosił walkę z "księstwami PO". Jego zdaniem świadczy to o tym, że Zjednoczona Prawica nie chce poprawiać sytuacji polskich samorządów, tylko walczyć ze swoimi politycznymi przeciwnikami.
Borys Budka o powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki
Przewodniczący PO odniósł się również do słów Rafała Trzaskowskiego, który podczas kampanii wyborczej stwierdził, że Donald Tusk jest już poza polską polityką. Budka podkreślił, że jego zdaniem Tusk przeszedł drogę od polityki krajowej do międzynarodowej. W jego ocenie były premier odniósł ogromne sukcesy w europejskiej polityce i to ona jest teraz obszarem jego działania.
Budka zaznaczył jednak, że jako obecny szef Platformy Obywatelskiej chętnie rozmawia ze wszystkimi byłymi przewodniczącymi tej partii.
Borys Budka o znaczeniu sprawy Sławomira Nowaka
W programie padło również pytanie o sprawę Sławomira Nowaka. Zdaniem Budki inwigilacja Nowaka może oznaczać, że służby specjalne zostały wykorzystane do podsłuchiwania sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego. Polityk zaznaczył, że Nowak nie był formalnie członkiem sztabu, ale pełnił w nim funkcję doradczą.
W ocenie Budki jeśli okaże się, że inwigilacja Nowaka miała miejsce już po okresie jego pracy na Ukrainie, to istnieje podejrzenie, że podsłuchy miały posłużyć w walce wyborczej z Rafałem Trzaskowskim.
Borys Budka: "Andrzej Duda nie jest moim prezydentem"
Tomasz Machała zapytał przewodniczącego PO, czy uważa Andrzeja Dudę za swojego prezydenta. Budka stwierdził, że Duda nie jest jego prezydentem i nie głosował na niego. Ponadto polityk podkreślił, że jego zdaniem kandydat PiS zwyciężył w wyborach w sposób nieuczciwy.
Szef Po dodał jednak, że szanuje urząd prezydenta i uszanuje również decyzję Sądu Najwyższego jeśli ta zostanie wydana w zgodzie z obowiązującym prawem.
