Bezprecedensowy list Franciszka. Prosi o przebaczenie
"Jeśli moje gesty was uraziły, proszę o wybaczenie" - tak papież zwrócił się do Argentyńczyków. Jest to odpowiedź na życzenia, jakie wystosowali do niego tamtejsi politycy, duchowni i działacze społeczni.
17.03.2018 22:23
List opublikowany został przez Konferencję Episkopatu Argentyny. Czytamy w nim, że Franciszek jest wzruszony jest tym, że otrzymał liczne życzenia z okazji niedawnej piątej rocznicy wyboru na papieża. Zwrócili się do niego przedstawiciele różnych środowisk politycznych, społecznych i religijnych.
"Chciałbym powiedzieć wam, że moja miłość do mojego kraju jest nadal wielka i żarliwa. Modlę się za niego każdego dnia, za moich rodaków, których tak kocham. A tych, którzy mogliby poczuć się urażeni przez niektóre moje gesty, proszę o wybaczenie" - napisał 81-letni papież Franciszek.
W liście zapewnia, że jego zamiarem jest czynienie dobra, a w tym wieku nie kieruje się osobistymi interesami. "Ale choć Bóg powierzył mi tak ważne zadanie i mi pomaga, nie uwolnił mnie od ludzkiej kruchości. Oto dlaczego mogę popełniać błędy, jak wszyscy inni" - dodał Franciszek.
"Mimo że teraz nie możemy się cieszyć z tego, że jesteśmy razem w Argentynie, pamiętajcie, że Pan poprosił jednego z was, by niósł orędzie wiary, miłosierdzia i braterstwa do wielu zakątków świata" - podkreślił papież.
Watykaniści uznali ten list za otwarcie bardzo ważnego etap w kontaktach papieża ze swymi rodakami. Ma to szczególne znaczenie, gdyż w ciągu 5 lat pontyfikatu Franciszek nie był jeszcze w Argentynie. Wciąż nie ma oficjalnych informacji o tym, kiedy uda się w podróż do ojczyzny.
Warto zaznaczyć, że przedstawiciele argentyńskiego Kościoła nie kryli rozczarowania, gdy w styczniu tego roku Franciszek przyjechał do graniczące z jego krajem Chile.
Źródło: Deon.pl