Beata Szydło broni Andrzeja Dudy. "Jego słowa zostały zmanipulowane"

Wypowiedź prezydenta o Unii Europejskiej, którą nazwał "wyimaginowaną wspólnotą", wywołała ogromne poruszenie. Beata Szydło twierdzi, że Andrzej Duda wcale nie mówił o UE. Była premier jednocześnie broniła członkostwa w Unii i krytykowała Parlament Europejski.

Beata Szydło broni Andrzeja Dudy. "Jego słowa zostały zmanipulowane"
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Bielecki
Anna Kozińska

- Decyzja Parlamentu Europejskiego przeczy idei Unii Europejskiej. UE powinna być spoiwem dla wszystkich państw członkowskich. Są dwa państwa bardzo przez nią stygmatyzowane. Polska i Węgry - powiedziała Beata Szydło w programie "Kwadrans polityczny" w TVP1. W ten sposób skomentowała sprawę uruchomienia art. 7 unijnego traktatu wobec Węgier.

Była polska premier stwierdziła, że UE przyznała rację Polsce i Węgrom w sprawie uchodźców. Jej zdaniem większość kryzysów Unii to te związane z polityką migracyjną. Jednocześnie Szydło skrytykowała inne państwa członkowskie. - Niemcy i inne kraje zachodnie chcą, żeby Polska i Węgry ponosiły konsekwencje ich błędów w sprawie uchodźców - zaznaczyła.

Powiedziała też, że "Unia jest potrzebna Polsce tak samo, jak Polska jest potrzebna UE", po czym oceniła, że "Unia zajmuje się głównie elitami brukselskimi".

Burza po słowach prezydenta

Szydło odniosła się też do przemówienia Andrzeja Dudy, które wywołało spore kontrowersje. - Mam wrażenie, że słowa prezydenta zostały zmanipulowane - stwierdziła. Jak dodała, głowa państwa mówiąc o "wyimaginowanej wspólnocie", nie miała na myśli Unii Europejskiej.

Przypomnijmy, że inni poważnie potraktowali wypowiedź Dudy. Były prezydent Aleksander Kwaśniewski wystosował do niego list otwarty w tej sprawie. - To stwierdzenia nieprawdziwe i niebezpieczne - ocenił słowa obecnej głowy państwa.

Źródło: TVP1

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (684)