Jak poinformował media senator Euprepio Curto z partii Sojusz Narodowy, wchodzącej w skład centroprawicowej koalicji rządowej, metropolicie Lecce grożono zemstą i kilkakrotnie o mało nie doszło do fizycznego ataku na jego osobę.
Ochronę przydzielono arcybiskupowi po tym, gdy niezidentyfikowany gang próbował podpalić katedrę w Lecce za pomocą butelek z płynem zapalającym. Na murach katedry pojawiają się obelgi pod adresem abp. Ruppiego.
Wokół katedry umieszczono kamery policyjne i założono system monitorowania przyległych ulic.
Stałą eskortę policyjną Ministerstwo Spraw Wewnętrznych dało także księdzu Cesare Lodeserto, który kieruje ośrodkiem pomocy i schroniskiem "Regina Pacis" dla imigrantów w miejscowości San Foca di Lecce w archidiecezji Lecce.