ŚwiatAnders Fogh Rasmussen: NATO będzie kontynuowało wzmacnianie bezpieczeństwa

Anders Fogh Rasmussen: NATO będzie kontynuowało wzmacnianie bezpieczeństwa

Sojusz będzie kontynuował wzmacnianie bezpieczeństwa swoich członków poprzez ćwiczenia, plany obronne oraz odpowiednie rozmieszczenie sił - zapowiedział po spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim sekretarz generalny NATO. Anders Fogh Rasmussen gratulował też Polsce wysiłków podejmowane na rzecz deeskalacji kryzysu na Ukrainie.

Anders Fogh Rasmussen: NATO będzie kontynuowało wzmacnianie bezpieczeństwa
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

08.05.2014 | aktual.: 08.05.2014 11:21

- Kolektywna obrona to podstawowe zadanie NATO. Obrona naszych wartości, obrona naszego bezpieczeństwa i obrona każdego członka sojuszu. Nasze zobowiązanie realizowania obrony zbiorowej jest twarde jak skała. Jest teraz, i takie będzie w przyszłości. Będziemy kontynuować wzmacnianie tego bezpieczeństwa przy pomocy ćwiczeń, planów obronnych oraz odpowiedniej dyslokacji sił - powiedział po spotkaniu z prezydentem sekretarz generalny NATO.

Rasmussen dodał, że rosyjska agresja przeciwko Ukrainie podważa podstawy pokoju oraz stabilności. - Rosja twierdzi, że nasze działania są prowokacyjne, ale to nieprawda i, szczerze mówiąc, jest to absurdalne. Nasza odpowiedź dotyczy solidarności wśród sojuszników i obrony zbiorowej, jest to również fragment szerokiego wysiłku międzynarodowego, by prowadzić do deeskalacji tego kryzysu i by znaleźć rozwiązanie polityczne w drodze dialogu oraz w drodze przeprowadzenia 25 maja wyborów - zaznaczył sekretarz generalny NATO.

Rasmussen nawiązał do ćwiczeń NATO "Steadfast Jazz", które odbyły się w Polsce jesienią ubiegłego roku. - Dzisiaj, kiedy, postrzegamy najpoważniejszy kryzys w czasie naszego pokolenia, który rozwija się u granic NATO, możemy powiedzieć bardzo wyraźnie, że te ćwiczenia, które zorganizowane były w Polsce, były dobrymi, odpowiednimi ćwiczeniami - w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu - powiedział.

Szef NATO mówił także, że w drugiej połowie roku, na szczycie NATO w Walii, członkowie Sojuszu będą decydować o tym, jak dopasować się do nowej rzeczywistości międzynarodowej. - Wsparcie Polski będzie miało ogromne znacznie dla tych decyzji - podkreślił.

Następnie Rasmussen dziękował za zaangażowanie polskich sił zbrojnych za "ogromy wkład" w budowanie Sojuszu oraz za udział w misjach NATO w Afganistanie i Kosowie, w których - jak powiedział - "Polska odgrywa ważną rolę". Szef sojuszu gratulował też Polsce wysiłków podejmowanych na rzecz deeskalacji kryzysu na Ukrainie.

Bronisław Komorowski podkreślił z kolei głęboką wolę wspólnej pracy nad kształtem NATO w przyszłości. Dodał, że planowany na jesień szczyt Sojuszu w Newport w Walii nie tylko podsumuje misję w Afganistanie, ale przede wszystkim przyniesie refleksję nad tym, jaki Sojusz powinien być pod wpływem wydarzeń na wschód od polskich granic.

Komorowski przedstawił oczekiwania i propozycje Polski na spotkanie w Newport. Zapowiedział konsekwentne działania na rzecz wzmocnienia w Sojuszu tendencji do pełnego powrotu do "realnych możliwości wykonania działań z art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego", który mówi o wspólnej obronie.

Prezydent zapewniał, że nie stoi to w sprzeczności z misjami poza krajami członkowskimi. - Chodzi tutaj o proporcje. Chodzi o działania, które stawiałyby na pierwszym miejscu zdolność do obrony terytoriów krajów członkowskich Sojuszu - powiedział.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)