Amerykański żołnierz zginął w Afganistanie

Jeden żołnierz USA zginął, a dziewięciu zostało rannych, gdy ich samochód terenowy Humvee najechał w piątek na minę przeciwpancerną koło miasta Ghazni we wschodnim Afganistanie - podało w sobotę amerykańskie dowództwo.

SKOMENTUJ

Obecnie bada się, czy był to efekt świadomych działań nieprzyjaciela. "Trudno powiedzieć, czy był to rozmyślny atak, czy po prostu porzucona mina" - powiedział wojskowy rzecznik, podpułkownik Bryan Hilferty. Afganistan jest wielkim śmietniskiem materiału wojennego z prowadzonych przez ponad dwa dziesięciolecia działań zbrojnych.

Dwuosiowy, lekko opancerzony Humvee (właściwie HMMWV, High Mobility Multipurpose Wheeled Vehicle - Terenowy Wielozadaniowy Pojazd Kołowy) jest najpopularniejszym pojazdem transportowym i patrolowym armii amerykańskiej. W wariancie podstawowym, obok kierowcy i strzelca broni pokładowej, zabiera ośmiu żołnierzy.

Wybuch miny nastąpił w piątek po południu czasu lokalnego. Czterech żołnierzy opatrzono na miejscu zdarzenia, a pięciu przewieziono śmigłowcem do szpitala w głównej amerykańskiej bazie na lotnisku Bagram na północ od Kabulu. Dwaj najciężej ranni są w stabilnym stanie i zostali przetransportowani samolotem do amerykańskiego szpitala wojskowego w Niemczech - powiedział Hilferty. Dodał, że wszystkie ofiary wybuchu to żołnierze 10. dywizji górskiej.

Ghazni leży 125 kilometrów na południe od Kabulu.

Dokładnie dwa tygodnie wcześniej, 30 stycznia, ośmiu amerykańskich żołnierzy zginęło w wybuchu rozbrajanego składu amunicji również w pobliżu Ghazni. Na razie nie ustalono, czy był to wypadek, czy też efekt działań nieprzyjaciela.

Rozpoczęta jesienią 2001 roku antyterrorystyczna operacja "Trwała Wolność" kosztowała już życie co najmniej 109 amerykańskich żołnierzy. Około dwie trzecie z nich poniosło śmierć na terenie Afganistanu. Statystyka ta obejmuje również ofiary wypadków.

Od początku bieżącego roku wyraźnie nasiliły się działania talibskiej partyzantki na południu i wschodzie Afganistanu, wywołując sceptycyzm co do planów przeprowadzenia latem wyborów parlamentarnych w całym kraju. Również w ostatni piątek zdetonowana zdalnie mina zabiła policjanta i cywila we wschodnioafgańskiej prowincji Chost. W incydencie tym zostało ponadto rannych pięciu cywilów i jeden policjant.

Kilka godzin wcześniej około 20 pocisków rakietowych spadło na lotnisko w mieście Chost, gdzie mieści się trzecia co do wielkości baza USA w Afganistanie. Ostrzał nie spowodował żadnych ofiar, Amerykanie zareagowali na niego odwetowymi uderzeniami lotnictwa.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gratulacje ze świata. "Europa potrzebuje silnych Niemiec"
Gratulacje ze świata. "Europa potrzebuje silnych Niemiec"
Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"