Agnieszka Kozłowska-Rajewicz: sprzeciw Jarosława Gowina nie będzie miał znaczenia
W pierwszej połowie września Polska powinna podpisać Konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej - powiedziała w radiowej Trójce Agnieszka Kozłowska-Rajewicz. Pełnomocnik Rządu do Spraw Równego Traktowania przyznała, że nadal przeciwny podpisaniu dokumentu jest minister sprawiedliwości. Sprzeciw Jarosława Gowina nie powinien jednak przeszkodzić ratyfikacji konwencji.
04.09.2012 | aktual.: 04.09.2012 09:11
Agnieszka Kozłowska-Rajewicz podkreśliła, że decyzja w sprawie ratyfikacji nie zapadnie jednomyślnie, dlatego ewentualny sprzeciw Jarosława Gowina nie będzie miał znaczenia.
Pełnomocnik dodała, że na razie nie zapoznała się z raportami na temat skutków konwencji. Zgodnie z planem wniosek w sprawie ratyfikacji powinien być już gotowy - dodała minister Rajewicz.
Ratyfikacja konwencji będzie wymagało zmianę w funkcjonowaniu niektórych urzędów i instytucji rządowych. Będzie się to wiązać z koniecznością znalezienia dodatkowych finansów w budżecie. Minister zapewniła jednak, że część rozwiązań, które narzuca konwencja jest już w Polsce realizowana, więc przyjęcie dokumentu nie będzie rewolucją.
Pełnomocnik Rządu do Spraw Równego Traktowania zapowiedziała również działania wspierające osoby niepełnosprawne i ich rodziny. Ma powstać system wsparcia dla osób opiekujących się niepełnosprawnymi. Chodzi między innymi o zmianę systemu świadczeń pielęgnacyjnych, w tym objęcie opiekunów osób niepełnosprawnych pensją minimalną.
