Agentka z Białorusi podszyła się pod prokuraturę. Służby Łukaszenki ostro grają w Polsce

Agenci białoruskich służb coraz śmielej rozgrywają swoje intrygi na terenie Polski. Doszło do prób uzyskania informacji na temat śledztwa, dotyczącego zlecenia politycznego zabójstwa - informuje białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. Agentka KGB używała numeru telefonu Prokuratury Krajowej i udawała asystentkę prokuratora.

Agentka z Białorusi podszyła się pod prokuraturę. Służby Łukaszenki ostro grają w PolsceSłużby reżimu Łukaszenki ścigają jego opozycję w Polsce. Na fot.: po lewej Paweł Łatuszka, po prawej Alaksandr Łukaszenka
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Szeląg
Tomasz Molga

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Prokuratura Krajowa w Łodzi prowadzą śledztwo w sprawie zlecenia "ustalonej osobie" politycznego mordu przez agenta białoruskich służb specjalnych. Postępowanie wszczęto w kwietniu.

Celem ataku miał być Paweł Łatuszka - były dyplomata, jeden z liderów Białoruskiego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego, utworzonego przez działaczy opozycji. Łatuszka nie zdawał sobie sprawy z przygotowań do zamachu, aż został powiadomiony przez polskie służby i kilka tygodni temu złożył zeznania jako osoba pokrzywdzona.

- Już kilka dni po zeznaniach trzech pracowników mojego zespołu otrzymało telefony od osoby przedstawiającej się jako Magdalena D., asystentka prokuratora prowadzącego śledztwo. Wypytywała o różne dodatkowe szczegóły, jakiego rodzaju pogróżki otrzymujemy itp. - mówi WP Paweł Łatuszka.

- Połączenia odbywały się z oficjalnego numeru kontaktowego oddziału Prokuratury Krajowej w Łodzi. Co zaskakujące, ja w tym samym czasie nie mogłem dodzwonić się do prokuratury. Prawdopodobnie był to wynik działań hakerów. Rzecz jasna nikt z PK nie prosił o dodatkowe zeznania przez telefon, a tej pani nie ma liście pracowników - dodaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michał K. zostaje w areszcie. Wiceminister ocenił decyzję sądu

Osoba podszywająca się pod pracownika prokuratury nie osiągnęła celu. Białorusini rozpoznali podstęp usłyszawszy "wschodni akcent" rozmówczyni. Łatuszka powiadomił o rozmowie polską prokuraturę, a ta - jak dowiaduje się WP - sprawdza okoliczności.

Reżim szykuje wybory. Rośnie aktywność białoruskich służb w Polsce

- W ubiegłym tygodniu nasza strona, czyli strona Narodowego Zarządu Antykryzysowego, została zablokowana w wyniku największego dotychczas ataku hakerskiego. Agenci służb reżimu Łukaszenki pozwalają sobie dzwonić do nas z ofertą podjęcia współpracy w zamian za ułaskawienie - mówi dalej Paweł Łatuszka.

Jako działacz opozycyjny został w zaocznym "procesie sądowym" na Białorusi skazany na 18 lat więzienia.

- Proponują pieniądze za informacje. W następnym kroku zaczynają nas szantażować możliwym zatrzymaniami krewnych na Białorusi. Celem takich działań było już kilkanaście osób z naszego zespołu. W wyniku tego jedna osoba wycofała się z  działalności. To właśnie cel reżimu - podkreśla rozmówca WP.

Białoruska opozycja wiąże aktywność służb w Polsce z przygotowaniami do kolejnych wyborów prezydenckich na Białorusi, mających odbyć się w 2025 roku. Alaksandr Łukaszenka zamierza w nich wystartować.

10 września na spotkaniu ze swoimi urzędnikami, w tym z szefem KGB, dyktator ogłosił: - Jeśli oponenci chcą przewrócić kraj, powinni przyjść i walczyć w wyborach prezydenckich, wyjaśnić ludziom swoje antybiałoruskie stanowisko. Bez ulicy, bez broni, bez karabinów maszynowych i bez sankcji. Muszą przyjść i wyjaśnić, dlaczego tak bardzo zależy im na Białorusi. Dlaczego planujecie zbrojną inwazję na terytorium Białorusi - oskarżał Łukaszenka. Wypowiedź przytacza państwowa agencja BelTA.

Padły groźby, jest odpowiedź. "Pokonam cię, Łukaszenka!"

Alaksandr Łukaszenka groził, że gromadzi wiedzę do rozliczeń, wspomniał o Łatuszce i jego apelach o zwiększenie presji na reżim. - Zróbmy sankcje, mówią Łatuszki i temu podobne. Uduśmy, niech zdechną. Mamy to wszystko. Dlatego trzeba będzie wytłumaczyć się Białorusinom, dlaczego budują (oni, czyli opozycja - przyp. red) taką politykę w przededniu wyborów prezydenckich - groził białoruski dyktator.

Paweł Łatuszka odpowiedział, publikując oświadczenie w mediach społecznościowych:

"Oto moja odpowiedź dla dyktatora. Pokonam cię, Łukaszenka, nawet za granicą, jeśli zarejestrujesz mnie jako kandydata i zapewnisz niezależne monitorowanie liczenia głosów".

"Łukaszenka wymienił moje nazwisko, ale mogę przypomnieć wiele innych nazwisk, ponieważ w siłach demokratycznych, w więzieniach reżimu jest wielu honorowych ludzi, którzy mogliby powiedzieć dyktatorowi to samo. I pokonać go" - podkreślił opozycjonista.

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Milionowe wydatki Sejmu na karetkę. Polacy wściekli: Przywileje władzy
Milionowe wydatki Sejmu na karetkę. Polacy wściekli: Przywileje władzy
Niemieckie media: zawracanie imigrantów z granicy grozi eskalacją
Niemieckie media: zawracanie imigrantów z granicy grozi eskalacją
Amerykanie prą do przodu. Europa w tyle w innowacjach
Amerykanie prą do przodu. Europa w tyle w innowacjach
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Puste blistry po lekach. Gdzie należy je wyrzucić?
Puste blistry po lekach. Gdzie należy je wyrzucić?
Koniec badań nad szczepieniami w USA. Prawie wszystkie wstrzymane
Koniec badań nad szczepieniami w USA. Prawie wszystkie wstrzymane
Media: przedstawiciel Trumpa spotka się z Putinem
Media: przedstawiciel Trumpa spotka się z Putinem
Wybory prezydenckie 2025. Kto może głosować?
Wybory prezydenckie 2025. Kto może głosować?
Jest szansa na zawieszenie broni? Rubio zabrał głos
Jest szansa na zawieszenie broni? Rubio zabrał głos
Nocny atak dronów. Uderzono nie tylko w Moskwie. "Rekordowy"
Nocny atak dronów. Uderzono nie tylko w Moskwie. "Rekordowy"
Anomalie aż do lipca. To może być rekordowe lato
Anomalie aż do lipca. To może być rekordowe lato
Eksperci opracowali plan misji pokojowej na Ukrainie
Eksperci opracowali plan misji pokojowej na Ukrainie