Koniec badań nad szczepieniami w USA. Prawie wszystkie wstrzymane
Narodowe Instytuty Zdrowia (NIH) w USA zdecydowały o wycofaniu lub ograniczeniu grantów na badania dotyczące promocji szczepień i sposobów popularyzacji szczepień w społeczeństwie. Przez niską wyszczepialność, USA zmagają się obecnie z epidemią odry.
"Polityka NIH nie przewiduje priorytetowego traktowania badań mających na celu zdobycie wiedzy naukowej na temat przyczyn niechęci do szczepień oraz sposobów zwiększenia zainteresowania i zaangażowania w szczepienia" - wynika z oświadczenia instytutów skierowanego do ponad 40 beneficjentów, a cytowanego przez "The Washington Post".
Decyzja ta, przekazana przez dyrektor Biura Polityki Administracji Badań Zewnętrznych Michelle Bulls pozostawia w niektórych przypadkach możliwość utrzymania finansowania, jeśli beneficjenci ograniczą zakres badań związanych ze szczepieniami.
Zgodnie z informacjami, nagrody przyznawane przez NIH - największych fundatorów badań biomedycznych na świecie, muszą zostać natychmiast zakończone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump liczy na przełom w Rijadzie. "Dokonamy dużego postępu"
Przez brak szczepień wracają groźne choroby
Decyzja NIH niepokoi ekspertów od zdrowia publicznego, zwłaszcza w kontekście pojawiających się informacji o planowanych badaniach nad związkiem między autyzmem a szczepionkami. Temat ten od dawna jest bliski sekretarzowi zdrowia Robertowi F. Kennedy'emu. Nie przekonują go szeroko zakrojone badania naukowe wykluczające taki związek.
Kennedy, znany ze swojego sceptycyzmu wobec szczepień, jest krytykowany za działania podjęte w obliczu epidemii odry w USA. Epidemia, która doprowadziła do pierwszego od dekady zgonu z powodu odry w USA, obejmuje obecnie co najmniej 222 przypadki. 94 proc. przypadków dotyczy osób nieszczepionych lub o nieokreślonym statusie szczepień.
Kennedy początkowo bagatelizował epidemię, twierdząc, że jest to zjawisko dość rutynowe. - Śledzimy epidemię odry każdego dnia. Przy okazji, w tym roku mieliśmy cztery epidemie odry. W zeszłym roku było ich 16. To nie jest nic niezwykłego. Każdego roku mamy epidemie odry - powiedział Kennedy przedstawicielom rządu.
Źródło: "The Washington Post"