70-latka zamarzła na mrozie. Opiekunki skazane

Kary więzienia w zawieszeniu wymierzył sąd w Lublinie pielęgniarce i dwóm opiekunkom z domu opieki społecznej za niedopilnowanie 70-letniej pensjonariuszki. Staruszka wyszła w mroźną noc z budynku i zmarła z wychłodzenia.

70-latka zamarzła na mrozie. Opiekunki skazane
Źródło zdjęć: © WP | Marcin Gadomski
70

Pielęgniarkę Gabrielę F., która nadzorowała pracę opiekunek, sąd uznał za winną nieumyślnego spowodowania śmierci pensjonariuszki i skazał ją na karę 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Orzekł wobec niej też zakaz wykonywania zawodu pielęgniarki na rok.

Opiekunki Monikę U. i Beatę M. sąd uznał za winne nieumyślnego narażenia kobiety na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i skazał je na kary po 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata.

Wszystkie trzy oskarżone mają zapłacić grzywny po 1,5 tys. zł.

Do tragedii doszło w nocy z 6 na 7 kwietnia 2013 r. w samorządowym domu pomocy społecznej Betania w Lublinie. Według ustaleń sądu 70-letnia pensjonariuszka, chora na Alzheimera i cierpiąca na nadpobudliwość ruchową, była w swoim pokoju ok. godziny 19. Wtedy rozpoczął się wieczorny obchód. Kilkanaście minut później wyszła z budynku, ubrana jedynie w piżamę, co zarejestrowała kamera monitoringu. Drzwi zewnętrzne do budynku były otwarte, ani przy nich, ani przy monitoringu nikt nie dyżurował.

Przez całą noc nikt nie zajrzał do pokoju kobiety. Następnego dnia rano jej ciało znaleziono w śniegu w pobliżu budynku. Jak wykazała sekcja zwłok, kobieta zmarła z wychłodzenia.

Uzasadniając wyrok sędzia Sądu Rejonowego Lublin-Zachód Beata Górna-Gielara podkreśliła, że personel znał stan zdrowia tej pensjonariuszki. Rodzina umieściła ją w domu opieki społecznej, gdyż nie była w stanie upilnować kobiety, która cierpiała na zaniki pamięci i oddalała się z mieszkania. W domu opieki społecznej wielokrotnie zdarzało się, że wychodziła ze swojego pokoju i błąkała się po całym budynku, nie umiejąc wrócić.

Dyżurujący personel był zobowiązany do kontrolowania bezpieczeństwa pacjentów, powinien zaglądać w nocy do pokoi co 2-3 godziny. - Fakt, że kobieta nie błąka się, powinien był skłonić do zajrzenia do jej pokoju - powiedziała Górna-Gielara.

Aktem oskarżenia była objęta jeszcze jedna opiekunka, która pełniła dyżur tej nocy, Anna K. Sąd uniewinnił ją, gdyż dyżurowała na innym piętrze.

Wyrok nie jest prawomocny.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ukraina odzyskała dostęp do zdjęć satelitarnych. To kluczowe dane
Ukraina odzyskała dostęp do zdjęć satelitarnych. To kluczowe dane
Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
Rosyjscy ultranacjonaliści krytykują propozycję zawieszenia broni w Ukrainie
Rosyjscy ultranacjonaliści krytykują propozycję zawieszenia broni w Ukrainie
Rosyjski kapitan aresztowany po kolizji na Morzu Północnym
Rosyjski kapitan aresztowany po kolizji na Morzu Północnym
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby