6 osób poparzonych perhydrolem w sortowni pocztowej
Sześciu pracowników poczty trafiło do szpitala z poparzeniami rąk po tym, jak w sortowni poczty w Szczecinie doszło do wycieku perhydrolu z przesyłki - poinformowała rzeczniczka regionu szczecińskiego Poczty Polskiej Eugenia Bragin.
Jeden z czterech półlitrowych pojemników z perhydrolem, silnie żrącą substancją, które wysłano ze Starachowic do Goleniowa (Zachodniopomorskie) uległ uszkodzeniu. Doszło do wycieku. Wezwano odpowiednie służby. Sześć osób odwieziono do szpitala - powiedziała Bragin.
Do wypadku doszło w zastępczej sortowni przesyłek na ul. Gdańskiej, zorganizowanej podczas strajku pracowników poczty.
Jak poinformował Zenon Butkowski z zespołu prasowego Komendy miejskiej Policji w Szczecinie policja ustala okoliczności zdarzenia. Zgromadzony materiał dowodowy zostanie przekazany do prokuratury. Do sortowni wezwano straż pożarną, Państwową Inspekcję Pracy, sanepid oraz policję.
Jedna z poszkodowanych osób została przewieziona do Zachodniopomorskiego Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń w Gryficach, a pięć pozostałych wypisano do domu.