1z5
4 tony pomarańczy w osobówkach. Policjanci stanęli jak wryci
Pomysłowość bez granic
Spójrzcie na to zdjęcie. To nie Polska, to nawet nie samochód oszczędnego rolnika jadącego na giełdę rolną. To jedno z trzech aut z kradzionymi pomarańczami jakie zatrzymała policja w Sewilli, donosi miejscowy dziennik. Drogówka zwróciła uwagę na dziwny kondukt na drodze, bo samochody jechały nocą "gęsiego". Na widok radiowozu kierowcy gwałtownie przyśpieszyli.