3-letni chłopiec utopił się w oczku wodnym

Około godziny 19 chłopiec przebywał wraz z rodzicami przed domem. Opiekujący się synem rodzice opuścili jednak podwórko i weszli na chwilę do domu. Po powrocie okazało się, że chłopca nie ma w zasięgu wzroku. Znaleźli go w stawie za domem.

Jak informuje policja, rodzice udzielali dziecku pierwszej pomocy do czasu przyjazdu karetki. Niestety, pomimo ponad 30-minutowej reanimacji dziecka przez ratowników medycznych nie udało się przywrócić mu czynności życiowych.

Rodzice dziecka byli trzeźwi. Sprawą zajmie się prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim.