Trwa ładowanie...
d41sx8d
19-02-2015 07:32

19-latek przyznał się do pobicia Marcelka. "2-latek mógł był maltretowany od kilku tygodni"

19-letni Patryk K. przyznał się do ciężkiego pobicia niespełna dwuletniego Marcelka, synka swojej konkubiny. - Zadając uderzenia rękami w głowę oraz silnie uciskając i potrząsając dzieckiem, spowodował u niego obrażenia ciała w postaci licznych zasinień skóry twarzy, tułowia i kończyn oraz krwawienia przymózgowego i podpajęczynówkowego z niewielkim obrzękiem mózgu - wyjaśnił Piotr Stawicki z Prokuratury Okręgowej we Włocławku.

d41sx8d
d41sx8d

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, w jednym z mieszkań we Włocławku. Jak przekazał nadkom. Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, ok. godz. 10.30 20-letni mężczyzna wezwał pogotowie do nieprzytomnego 22-miesięcznego chłopca. - Tłumaczył lekarzowi, że dziecko spadło mu z tapczanu podczas przewijania. Lekarz powiadomił o zdarzeniu dyżurnego włocławskiej policji, ponieważ w jego ocenie dziecko posiadało obrażenia wskazujące na to, że mogło być ono ofiarą przemocy - powiedział Daszkiewicz.

Chłopiec w ciężkim stanie trafił do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu. Obecnie jest w stanie śpiączki farmakologicznej, podłączony do respiratora i zaintubowany. - Nie można nic w medycynie w takiej sytuacji powiedzieć na pewno - że na pewno będzie dobrze albo że na pewno będzie źle. Może być różnie - powiedziała pediatra dr n. med. Hanna Streich.

Biegli twierdzą, że dwulatek mógł być maltretowany od kilku tygodni. Patryk K. został aresztowany na trzy miesiące. Za ciężkie uszkodzenie ciała dziecka grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

d41sx8d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41sx8d
Więcej tematów